Wyrok WSA w Olsztynie z dnia 21 listopada 2013 r., sygn. II SA/Ol 815/13
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Katarzyna Matczak (spr.) Sędziowie Sędzia WSA Beata Jezielska Sędzia WSA Alicja Jaszczak-Sikora Protokolant st. sekretarz sądowy Jakub Borowski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 listopada 2013r. sprawy ze skargi Spółki A na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia "[...]", Nr "[...]" w przedmiocie czasowego odebrania zwierząt oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] Wójt Gminy orzekł o czasowym odebraniu spółce A zwierząt w postaci 33 koni, 7 sztuk bydła i 3 psów, utrzymywanych na posesji w C., nad którymi Spółka sprawowała w dniu odebrania opiekę i przekazaniu ich Towarzystwu A, które następnie przekazało te zwierzęta współpracującym z nią fundacjom, gospodarstwom rolnym oraz osobom fizycznym. Decyzji został nadany rygor natychmiastowej wykonalności. Podstawę rozstrzygnięcia stanowił art. 7 ust. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ochronie zwierząt (t.j. Dz.U. z 2003 r., Nr 106, poz. 1002 ze zm.) zwanej dalej: u.o.z.
W uzasadnieniu wyjaśniono, że na należącej do Spółki posesji w C. były utrzymywane zwierzęta, zgodnie z ustaleniami Towarzystwa A, w ilości: konie - 33 sztuki, bydło - 101 sztuk, kozy - 16 sztuk, owce - 6 sztuk, świnie - 2 sztuki, psy - 5 sztuk. W oparciu o informację przedłożoną przez Towarzystwo A stwierdzono, że na podstawie art. 7 ust. 3 u.o.z. w dniu 3 kwietnia 2013 r. z terenu tej posesji dokonano odebrania 33 koni, 7 sztuk bydła oraz 3 psów. Odebrania zwierząt dokonano ze względu na przetrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania oraz długiego czasu nieleczenia chorób. Konie, krowy i psy były niedożywione, wychudzone i cierpiały na choroby pasożytnicze. Większość zwierząt miała świerzb i wszawicę, niektóre konie miały otwarte rany i otarcia na ciele, dwie krowy były w stanie krytycznym, jednej z nich nie było już możliwości udzielenia pomocy i konieczna była eutanazja. Psy trzymane były na łańcuchach, przy rozpadających się budach. Dwa z nich nie posiadały świeżej wody do picia, u trzeciego była ona zamarznięta, karmione były czymś w rodzaju paszy dla świń. Jeden z psów nie miał nawet obroży przy łańcuchu, jego kościec był wyraźnie wyczuwalny pod skórą, drugi z psów miał zanik mięśni kończyn tylnych i był wychudzony, trzeci z psów wykazywał skrajne odruchy lękowe na widok człowieka. Wskazano, że nie był to pierwszy przypadek ujawnienia rażących zaniedbań w tym gospodarstwie. Wyjaśniono, że chociaż niektóre z odebranych zwierząt były w lepszym stanie od pozostałych, to jednak niezbędne i konieczne było ich odebranie w trybie art. 7 ust. 3 u.o.z., aby nie zostały doprowadzone do stanu zbliżonego do pozostałych zwierząt. Organ podkreślił, że zabezpieczona przez organizację podejmującą interwencję dokumentacja została sporządzona w warunkach wykluczających jakąkolwiek manipulację co do stanu utrzymywania zwierząt ze strony ich opiekunów. Lekarz weterynarii stwierdził, że bydło wymaga zmiany żywienia, przeprowadzenia odrobaczenia, leczenia wszawicy i grzybicy, konie wymagają natychmiastowej profilaktyki polegającej na zmianie sposobu żywienia, odrobaczenia, leczenia chorób skóry, witaminizacji. Natomiast specjalista chorób koni, który określał kondycję poszczególnych zwierząt ocenił, że ponad połowa koni jest głównie w złej kondycji. Wskazano, że nie przeprowadzono rozmowy z Prezesem Spółki, bowiem nie stawił się on na wezwania organu, natomiast pełnomocnik Spółki poinformował, że zwierzęta w dniu [...] marca 2013 r. w ilości: 34 konie, 2 źrebaki, 10 sztuk bydła, 5 krów zostały przez Spółkę sprzedane G.H. Ponieważ jednak w dniu odebrania zwierząt z gospodarstwa znajdowały się one na posesji należącej do Spółki, która nadal sprawowała nad nimi opiekę i wystąpiły przesłanki do ich odebrania określone w art. 6 ust. 2 pkt 7, 10, 17 i 19 u.o.z., zasadne było ich niezwłoczne odebranie z uwagi na zagrożenie ich zdrowia i życia.