Wyrok WSA we Wrocławiu z dnia 6 sierpnia 2013 r., sygn. III SA/Wr 247/13
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Anna Moskała, Sędziowie Sędzia NSA Józef Kremis (sprawozdawca), Sędzia WSA Małgorzata Malinowska-Grakowicz, Protokolant Katarzyna Dziok, po rozpoznaniu w Wydziale III na rozprawie w dniu 6 sierpnia 2013 r. sprawy ze skargi J. H. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego w J. G. z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...] w przedmiocie zatrzymania prawa jazdy oddala skargę.
Uzasadnienie
Zaskarżoną decyzją z dnia [...] lutego 2013 r. ([...]) Samorządowe Kolegium Odwoławcze w J. G. - po rozpatrzeniu odwołania J. H. od decyzji Starosty L. z dnia [...] grudnia 2012 r. ([...]) o zatrzymaniu skarżącemu prawa jazdy do czasu poddania się sprawdzeniu kwalifikacji kierowcy (z wynikiem pozytywnym) - utrzymało w mocy pierwszoinstancyjne rozstrzygnięcie.
Organ drugiej instancji powołał się na:
• art. 138 § 1 ust. 1 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (tekst jednolity Dz. U. z 2013 r., poz. 267);
• art. 138 ust. 1 w zw. z art. 135 ust. 1 pkt 1 lit. g) ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (tekst jednolity Dz. U. z 2012 r., poz. 1137 ze zm.).
W uzasadnieniu zaskarżonej decyzji organ odwoławczy przypomniał, że do Starosty L. wpłynął wniosek Komendanta Wojewódzkiego Policji we W. o przeprowadzenie kontrolnego sprawdzenia kwalifikacji J. H. do kierowania pojazdami, ponieważ w okresie od [...] stycznia do [...] listopada 2012 r. skarżący naruszył przepisy ruchu drogowego i za to otrzymał łącznie 32 punkty karne.
W odwołaniu od decyzji Starosty L. skarżący podniósł, że zwrócił się do Wojewódzkiego Komendanta Policji we W. o podanie szczegółowych informacji dotyczących wpisów w ewidencji, jako że jego zdaniem dwa wpisy były nieprawidłowe, gdyż nie przyjmował mandatów karnych, na podstawie których przypisano mu punkty ujęte w ewidencji. W przypadku, gdy odmówił przyjęcia tych mandatów, sprawy powinny zostać skierowane do sądu. Według odwołującej się strony istnieje duże prawdopodobieństwo, że mandaty te zostały sfałszowane.