Wyrok WSA w Lublinie z dnia 27 czerwca 2013 r., sygn. III SA/Lu 281/13
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia NSA Marek Zalewski, Sędziowie Sędzia WSA Ewa Ibrom,, Sędzia WSA Jadwiga Pastusiak (sprawozdawca), Protokolant Asystent sędziego Dorota Winiarczyk, po rozpoznaniu w Wydziale III na rozprawie w dniu 27 czerwca 2013 r. sprawy ze skargi M. C. na decyzję Wojewody z dnia [...] lutego 2013 r. nr [...] w przedmiocie odmowy wymeldowania z pobytu stałego oddala skargę.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia [...] grudnia 2012 r., znak: [...], Burmistrz Z. po rozpoznaniu wniosku M. C. odmówił wymeldowania z pobytu stałego małoletniej Z. L. z budynku mieszkalnego w Z. przy ul. P. [...].
W uzasadnieniu organ powołał się na ustalenia, w świetle których zgodnie z postanowieniem Sądu Rejonowego w Z. z [...] maja 2012 r. (sygn. akt [...]) faktyczną opiekę nad małoletnią Z. L. sprawują jej dziadkowie Z.
i M. L. Z. L. od 4.06.2012 r. do 20.12.2013 r. zameldowana jest na pobyt czasowy u swoich dziadków w Z. ul P. [...]. Z jej wyjaśnień wynika, że pobyt u dziadków nie jest związany z zamiarem opuszczenia miejsca stałego pobytu - tj. miejsca zameldowania. Miejsce zameldowania jest jej domem rodzinnym w którym zamierza przebywać po osiągnięciu pełnoletności.
W ocenie organu nie zostały spełnione przesłanki do wymeldowania z pobytu stałego określone w art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz. U. z 2006 r., nr 139, poz. 993, ze zm.). Niewątpliwie Z. L. opuściła miejsce pobytu stałego, ale powiadomiła o tym organ meldunkowy w postaci zameldowania na pobyt czasowy do czasu uzyskania pełnoletniości. Po uzyskaniu pełnoletności Z. L. ma zamiar wrócić do swojego rodzinnego domu, w którym wychowywała się od urodzenia.
W odwołaniu od powyższej decyzji M. C. zarzuciła naruszenie przepisów ustawy o ewidencji ludności przez odmowę wymeldowania z pobytu stałego, pomimo że nastąpiło trwałe i dobrowolne opuszczenie miejsca dotychczasowego pobytu. W odwołaniu podniesiono również szereg zarzutów naruszenia przepisów postępowania administracyjnego.