Postanowienie WSA w Warszawie z dnia 26 września 2012 r., sygn. II SAB/Wa 309/12
Prawo pomocy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie: Przewodniczący: Sędzia WSA Sławomir Antoniuk po rozpoznaniu w dniu 26 września 2012 r. na posiedzeniu niejawnym wniosku W.S. o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym obejmującym zwolnienie od kosztów sądowych oraz ustanowienie adwokata w sprawie ze skargi W.S. na bezczynność Wójta Gminy K. w przedmiocie rozpoznania wniosku z dnia 18 czerwca 2012 r. o udostępnienie informacji publicznej postanawia - odmówić przyznania prawa pomocy -
Uzasadnienie
W.S. wnioskiem z dnia 16 sierpnia 2012 r. zwrócił się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie o przyznanie prawa pomocy w zakresie całkowitym, tj. o zwolnienie od kosztów sądowych oraz o ustanowienie adwokata z urzędu, w sprawie ze skargi na bezczynność Wójta Gminy K. w przedmiocie rozpoznania wniosku z dnia 18 czerwca 2012 r. o udostępnienie informacji publicznej.
W uzasadnieniu wniosku wskazał, że prowadzi wspólne gospodarstwo domowe z żoną, czwórką małoletnich dzieci oraz ojcem i matką. Oświadczył, że na dochody rodziny składają się miesięcznie: emerytury rolnicze jego rodziców (Z. - 859,26 zł i J. - 859,26 zł) oraz zasiłki rodzinne na czworo dzieci - w łącznej wysokości 341 zł oraz 160 zł zasiłku na trzecie i czwarte dziecko z tytułu wychowywania dzieci w rodzinie wielodzietnej, a łączny dochód w gospodarstwie domowym wynosi 2.219,52 zł brutto miesięcznie. Dodatkowo wskazał, że posiada dom o powierzchni 200 m² oraz nieruchomość rolną o powierzchni 10,8845 ha (5,1755 ha przeliczeniowego na potrzeby podatku gruntowego, w tym 1,6 ha lasu). Jednocześnie stwierdził, że gospodarstwo rolne, którym zajmuje się z żoną nie przynosi dochodu, a uzyskiwane plony przeznaczane są w całości na potrzeby rodziny. Również posiadany las nie zapewnia dodatkowych dochodów, ale jest z niego pozyskiwane drewno na opał. Wyjaśnił, że jego żona, jako jedyna z rodziny, posiada konto w banku, w celu otrzymywania zasiłków na dzieci. Podniósł też, że rodzina nie korzysta z sieci gazowej, a jedynie używa butli gazowych, co kosztuje 100 - 150 zł miesięcznie, opłaca również rachunki za energię elektryczną w kwocie około 400 zł miesięcznie, natomiast woda jest czerpana z własnej studni. Dodatkowo oświadczył, że jego obecny stan zdrowia nie pozwala mu na wykonywanie ciężkiej pracy na roli. Na powyższe okoliczności skarżący przedstawił szereg dokumentów.