Wyrok WSA w Kielcach z dnia 23 sierpnia 2012 r., sygn. II SA/Ke 284/12
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Dorota Chobian, Sędziowie Sędzia NSA Teresa Kobylecka, Sędzia NSA Anna Żak (spr.), Protokolant Joanna Nowak, po rozpoznaniu w Wydziale II na rozprawie w dniu 23 sierpnia 2012r. sprawy ze skargi E.K. na decyzję Samorządowego Kolegium Odwoławczego z dnia [...] nr [...] w przedmiocie czasowego odebrania zwierząt I. oddala skargę; II. przyznaje od Skarbu Państwa (Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach) na rzecz radcy prawnego M.O. kwotę 295,20 (dwieście dziewięćdziesiąt pięć 20/100) złotych, w tym VAT w kwocie 55,20 (pięćdziesiąt pięć 20/100) złotych, tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Uzasadnienie
Decyzją z dnia 10 lutego 2012r. znak: [...] Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy decyzję Burmistrza z dnia 3 stycznia 2012r. orzekającą o czasowym odebraniu E. K. siedmiu sztuk zwierząt gospodarskich z gatunku kozy utrzymywanych na posesji w J. przy ul. B. [...] i przekazaniu ich do gospodarstwa J. M., zam. G. [...], gm. I., ze wskazaniem natychmiastowego wykonania decyzji.
Z akt sprawy wynika, że organ I instancji, w oparciu o wyniki oględzin przeprowadzonych w dniu 19.12.1011r. przez przedstawiciela Stowarzyszenia O. w J. A. L. z udziałem funkcjonariuszy policji i lekarza weterynarii J. Ś., ustalił, że kozy stanowiące własność E. K. przetrzymywane są w złych warunkach bytowych zagrażających ich zdrowiu i życiu, trzymanie na uwięzi w pomieszczeniach ciasnych, bez okien i żłobu. W związku z powyższym, powołując się na art. 7 ust.1, art. 6 ust.2 pkt 14 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt, organ I instancji wydał opisaną na wstępie decyzję z dnia 3 stycznia 2012r., natomiast w dniu 7 stycznia 2012r. nastąpiło odebranie zwierząt właścicielowi.
W odwołaniu od tej decyzji E. K., zarzucając organowi naruszenie prawa własności, wyjaśnił, że jest 87-letnim człowiekiem, który ze względu na stan zdrowia musi regularnie spożywać kozie mleko. Z uwagi na wiek zamierzał jednak sprzedać pięć z siedmiu kóz. Stowarzyszeniu O. w J. autor odwołania zarzucił, że nie wyznaczyło mu odpowiedniego terminu aby mógł poprawić warunki bytowania kóz. W uzupełnieniu odwołania pełnomocnik E. K., jego córka E. G., podważyła wiarygodność oświadczeń M. F. i jej rodziny jako zainteresowanych nabyciem kóz. W jej ocenie E. K. dbał o swoje zwierzęta, kupował im otręby pszenne i pszenicę. Rana na nodze jednej z kóz wynikała zaś z tego, że kozy jako zwierzęta skoczne i ruchliwe mogą się skaleczyć niezależnie od najlepszej opieki właściciela. Rana ta została zdezynfekowana i była leczona. Pełnomocnik odwołującego się dołączyła do swojego pisma oświadczenia sąsiadów E. K. na potwierdzenie prawidłowej opieki nad kozami (k.56-62 akt adm.).