Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok WSA w Warszawie z dnia 18 listopada 2011 r., sygn. III SA/Wa 568/11

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodnicząca Sędzia WSA Małgorzata Jarecka, Sędziowie Sędzia WSA Aneta Lemiesz (sprawozdawca), Sędzia WSA Jarosław Trelka, Protokolant st. sekretarz sądowy Iwona Mazek, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 listopada 2011 r. sprawy ze skargi M. J. na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w W. z dnia [...] grudnia 2010 r. nr [...] w przedmiocie odmowy umorzenia zaległości podatkowej w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2006 r. oddala skargę

Uzasadnienie

Wnioskiem z dnia 8 czerwca 2010r., uzupełnionym w dniu 1 lipca 2010r. oraz w dniu 22 lipca 2010r., Pani M. J. (dalej "Skarżąca", "Strona") zwróciła się do Naczelnika Urzędu Skarbowego w P. z prośbą o umorzenie zaległości podatkowej z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych za 2006 rok w kwocie 166.288,00 zł wraz z odsetkami za zwłokę w kwocie 62.472,00 zł.

Strona uzasadniła swój wniosek trudną sytuacją życiową i materialną. Strona podniosła, iż była ubezwłasnowolniona przez męża, i to on, na podstawie udzielonych pełnomocnictw faktycznie zajmował się i prowadził działalność gospodarczą, zarejestrowaną w latach 1999-2007 na jej nazwisko pod nazwą P.. Strona, tłumacząc swoje bierne zachowanie i postawę wskazała, iż nie odeszła od męża, gdyż nie miała dokąd. Była bez pracy, bez pieniędzy i bez środków do życia, wolała cierpieć wyzwiska i razy, niż tułać się z kilkuletnim dzieckiem jako bezdomna. Strona twierdzi, iż zobowiązanie podatkowe za 2006r. powstało nie tylko " z jej winy", wskazuje w tym zakresie, że jej mąż R. J. został dwukrotnie skazany za przestępstwa, których dopuścił się w związku z prowadzeniem działalności gospodarczej. Strona podała ponadto, iż jej mąż w latach 1999-2006 nie wykazywał żadnego dochodu, nie składał zeznań podatkowych, zaś w styczniu 2007r. zarejestrował działalność gospodarczą pod nazwą "K.". Reasumując Strona stwierdziła, że jest pokrzywdzona, bowiem inne osoby w świetle prawa dopuszczały się przestępstw, a ona musi zapłacić zaległe podatki. Strona poinformowała, iż odkąd wyzwoliła się z ubezwłasnowolnienia, jest uczciwym podatnikiem i rozumie interes publiczny.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00