Wyrok WSA w Warszawie z dnia 8 lipca 2011 r., sygn. III SA/Wa 3257/10
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Katarzyna Golat (sprawozdawca), Sędziowie Sędzia WSA Krystyna Kleiber, Sędzia WSA Anna Wesołowska, Protokolant referent stażysta Marika Krawczyńska, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 8 lipca 2011 r. spraw ze skarg E. W. B. na decyzje Dyrektora Izby Skarbowej w W. z dnia [...] października 2010 r. nr: [...] [...] w przedmiocie określenia zobowiązania podatkowego podatku od towarów i usług za styczeń, marzec, czerwiec, październik i listopad 2007 r. oraz styczeń i marzec 2008 r. oddala skargi
Uzasadnienie
1. Decyzją z dnia [...] lipca 2010 r. Nr [...] Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w W. określił W. B., prowadzącemu działalność gospodarczą po firmą E. (dalej powoływanemu jako "Skarżący") zobowiązanie podatkowe z tytułu podatku od towarów i usług za styczeń, marzec, czerwiec, październik i listopad 2007 r.
Decyzją z dnia [...] lipca 2010 r. Nr [...] Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w W. określił Skarżącemu zobowiązanie podatkowe z tytułu podatku od towarów i usług za styczeń 2008 r. w wysokości 16 811,00 zł oraz marzec 2008 r. w wysokości 16 868,00 zł.
2. W uzasadnieniu ww. decyzji organ I instancji wskazał, że w przedsiębiorstwie E. przeprowadzono kontrolę podatkowa w zakresie rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania podatku od towarów i usług. W trakcie postępowania kontrolnego stwierdzono, że Skarżący zaewidencjonował w rejestrach VAT faktury zakupu usług, w których jako wystawcy figurowały podmioty: P. P.L. oraz AGENCJA K. P. B..
W celu oceny stanu faktycznego dotyczącego transakcji gospodarczych z ww. podmiotami włączony został do materiału dowodowego dowód z przesłuchania ww. przedsiębiorców. Przesłuchanie zostało przeprowadzone w trakcie trwającego postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w W..
W trakcie przesłuchania R. L. przedstawił okoliczności założenia swojego przedsiębiorstwa. Nie prowadził w rzeczywistości działalności gospodarczej, lecz jedynie pobierał pieniędzy z założonego na P. konta bankowego oraz podpisywał dokumenty źródłowe z wyłączeniem faktur. Jako osobę, która namówiła go do założenia firmy i prowadzenia opisanego procederu wskazał J. S.. Okoliczności te potwierdził w swoich zeznaniach J. S..