Wyrok SN z dnia 7 lutego 2018 r., sygn. II PK 344/16
Rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron z przyczyny określonej w art. 52 § 1 pkt 1 k.p. nie może zostać zakwalifikowane jako rozwiązanie stosunku pracy z przyczyn niedotyczących pracowników w rozumieniu art. 2 pkt 5 lit. c ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych.
Teza od Redakcji
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Korzeniowski (przewodniczący)
SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Rączka
w sprawie z powództwa St. S. przeciwko C. W. S.A. z siedzibą we W. o ustalenie prawa pracownika do nieodpłatnego nabycia akcji, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 7 lutego 2018 r., skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego we W. z dnia 8 lipca 2016 r., sygn. akt IX Pa ."/16,
oddala skargę kasacyjną i odstępuje od obciążania strony powodowej kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej w postępowaniu kasacyjnym.
Uzasadnienie
Wyrokiem z 3 marca 2016 r. Sąd Rejonowy we W. oddalił powództwo o ustalenie prawa pracownika do nieodpłatnego nabycia akcji, odstępując od obciążania powoda kosztami postępowania na rzecz pozwanej spółki.
Sąd ustalił, że u poprzednika prawnego strony pozwanej - to jest Przedsiębiorstwa [...] - powód pracował w warunkach szczególnych w okresie od 22 września 1973 r. do 20 grudnia 1989 r. oraz od 3 września 1991 r. do 30 listopada 1991 r. Pierwszy stosunek pracy został rozwiązany za porozumieniem stron, drugi - z upływem zakończenia umowy terminowej. Powód nie był pracownikiem strony pozwanej w dacie dokonania komercjalizacji przedsiębiorstwa państwowego, co nastąpiło 1 stycznia 2008 r., niemniej w ustawowym terminie złożył oświadczenie o zamiarze nabycia akcji spółki, które zostały udostępniane uprawnionym osobom w okresie od 1 czerwca 2011 r. do 1 marca 2013 r. Pierwszy stosunek pracy powoda miał zostać pierwotnie rozwiązany w wyniku wypowiedzenia umowy przez pracodawcę w związku z redukcją zatrudnienia. Stosowane oświadczenie powód otrzymał w listopadzie 1989 r., a umowa miała rozwiązać się 28 lutego 1990 r. W okresie wypowiedzenia, w dniu 11 grudnia 1989 r., powód na terenie zakładu pracy spożywał alkohol, co zauważył jeden ze strażników, który o zdarzeniu zawiadomił przełożonych. Po ujawnieniu zdarzenia powód bez zgody przełożonych opuścił miejsce pracy. W związku z tym zdarzeniem została podjęta decyzja o zwolnieniu dyscyplinarnym powoda, a stosowne oświadczenie zostało mu złożone 19 grudnia 1989 r. Na prośbę powoda, motywowaną jego sytuacja rodzinną, pracodawca zgodził się na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron 20 grudnia 1989 r. W tym czasie powód nie miał "umówionego" innego zatrudnienia, a dalszą pracę podjął dopiero w kwietniu 1990 r. Strona pozwana nie ujęła powoda na przygotowanych listach osób uprawnionych do nabycia akcji pracowniczych, o czym powód wiedział w 2011 r., kiedy listy te były publikowane. Powód nie złożył stosownej reklamacji, a pierwsze pisemne żądanie ich przyznania wniósł 30 sierpnia 2013 r. To i dalsze ponawiane żądania nie zostały uwzględnione przez pozwaną spółkę. Przy takich ustaleniach faktycznych Sąd Rejonowy oddalił powództwo, stwierdzając, że powód nie jest osobą uprawnioną do otrzymania nieodpłatnych akcji pracowniczych komercjalizowanego byłego przedsiębiorstwa państwowego. Sąd wyjaśnił, że sporną kwestią w tej sprawie było to, czy powodowi przysługuje prawo do bezpłatnych akcji pracowniczych pozwanej spółki w związku z trybem rozwiązania pierwszego stosunku pracy łączącego go z poprzednikiem prawnym pozwanej. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda w tej części, która dotyczyła przyczyny rozwiązania umowy za porozumieniem stron, ponieważ przeczyły jej dowody znajdujące się w jego aktach osobowych. Nadto w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego leżałoby zwolnienie się powoda z pracy już w grudniu celem jej kontynuowania u innego pracodawcy od kwietnia następnego roku. W ocenie Sądu zawarte przez strony porozumienie o rozwiązaniu stosunku pracy było determinowane jedynie chęcią uniknięcia przez powoda skutków zwolnienia dyscyplinarnego, na co pracodawca ostatecznie wyraził zgodę, a co za tym idzie -ostatecznie nie miało żadnego związku z przeprowadzaną w zakładzie pracy redukcją zatrudnienia. W związku z takimi ustaleniami Sąd stwierdził, że powód nie spełnił ustawowego kryterium dotyczącego rozwiązania umowy o pracę. Sąd Rejonowy jednocześnie nie podzielił stanowiska pozwanej spółki, że ewentualną podstawę oddalenia powództwa mógł stanowić także brak wzięcia przez powoda udziału w tzw. postępowaniu reklamacyjnym. Zdaniem Sądu obowiązek zgłoszenia reklamacji w terminie przewidzianym w § 9 rozporządzenia z dnia 29 stycznia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad podziału uprawnionych pracowników na grupy, ustalania liczby akcji przypadających na każdą z tych grup oraz trybu nabywania tych akcji przez uprawnionych pracowników (Dz.U. z 2003 r. Nr 53, poz. 303 ze zm.) miał wyłącznie charakter porządkowy, nie miał charakteru ustawowego i przyjęcie jego normatywnego charakteru stałoby w sprzeczności z zakresem delegacji ustawowej do wydania rozporządzenia. Niedotrzymanie tego terminu, zdaniem Sądu, nie mogło w rezultacie prowadzić do pozbawienia uprawnionego pracownika prawa do nieodpłatnego nabycia akcji. W tym zakresie Sąd Rejonowy odwołał się również do wyroku Sądu Najwyższego z 14 czerwca 2012 r., I PK 225/11, z którego, zdaniem Sądu Rejonowego, pośrednio wynika, że brak złożenia reklamacji przez uprawnionego pracownika nie powoduje wygaśnięcia jego roszczenia.