Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Postanowienie SN z dnia 2 lutego 2012 r., sygn. II KO 71/11

Ujawnienie przez lustrowanego swojej współpracy z organami bezpieczeństwa państwa nie powoduje automatycznie, że wcześniejsze działania lustrowanego, podejmowane w okresie poprzedzającym owo ujawnienie, tracą automatycznie przymiot tajnej współpracy.

Z uzasadnienia:

„Powołane w wniosku obrońcy lustrowanego nowe dowody w postaci oświadczeń złożonych przez Lynn F. i Douglasa F., miałyby wskazywać na to, że lustrowany poinformował Williama F., o fakcie założenia pod jego nieobecność w mieszkaniu, które zajmował, podsłuchu i przeprowadzeniu rewizji przez funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa w latach siedemdziesiątych. Zdaniem obrońcy, potwierdzenie tego faktu powinno prowadzić do uznania, że współpraca lustrowanego utraciła cechę tajności, co wykluczyłoby przyjęcie, iż lustrowany był tajnym i świadomym współpracownikiem organów bezpieczeństwa państwa. Trafnie wszakże podkreśla w swoim stanowisku Dyrektor Biura Lustracyjnego IPN - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, że kwestia ewentualnego poinformowania Williama F. przez lustrowanego o założeniu podsłuchu i przeprowadzeniu rewizji była przedmiotem rozważań Sądu Apelacyjnego w W., który wskazał, że działania podejmowane przez lustrowanego przed faktem hipotetycznego przekazania informacji Williamowi F., spełniają samodzielnie ustawowe cechy tajnej i świadomej współpracy z organami bezpieczeństwa. Sąd podkreślił, że kontakty lustrowanego z funkcjonariuszami SB miały miejsce przed tym momentem, a w ramach tych kontaktów lustrowany przekazywał istotne informacje o charakterze operacyjnym. Informacje te ułatwiły także wejście funkcjonariuszy do mieszkania Williama F. Sąd Apelacyjny podkreślił, że ewentualne ostrzeżenie Williama F. o podsłuchu i rewizji i tak nie miałoby wpływu „na rozstrzygnięcie podstawowej kwestii w postaci współpracy lustrowanego z organami bezpieczeństwa państwa” (k. 134). Istota świadomej i tajnej współpracy lustrowanego sprowadzała się do przekazywania informacji organom bezpieczeństwa państwa w okresie poprzedzającym wejście przez funkcjonariuszy do mieszkania Williama F. W czasie, gdy informacje te były przekazywane, fakt współpracy lustrowanego z organami bezpieczeństwa publicznego był tajny. Nawet przyjęcie, że lustrowany następnie poinformował W.F. o założonym podsłuchu i przeprowadzonej rewizji, oceny tej nie może zmienić. Przekazanie tych informacji W.F. i ewentualne ujawnienie swojej roli w działaniach przeprowadzonych przez funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa, mogło co najwyżej powodować, że od tego momentu dalsza współpraca lustrowanego z tymi organami utraciłaby przymiot tajności. Ujawnienie przez lustrowanego swojej współpracy z organami bezpieczeństwa państwa nie powoduje automatycznie, że wcześniejsze działania lustrowanego, podejmowane w okresie poprzedzającym owo ujawnienie, tracą automatycznie przymiot tajnej współpracy.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00