Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

TEMATY:
TEMATY:

Wyrok SN z dnia 9 sierpnia 2011 r., sygn. I BP 3/11

 

Sąd Najwyższy w składzie :

SSN Halina Kiryło (przewodniczący, sprawozdawca)

SSN Józef Iwulski

SSN Roman Kuczyński

Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Daniela P.

przeciwko M. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

o wynagrodzenie i diety,

oraz z powództwa wzajemnego M. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T.

przeciwko Danielowi P.

o odszkodowanie i zapłatę

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 9 sierpnia 2011 r.,

skargi strony pozwanej - powódki wzajemnej M. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K.

z dnia 5 października 2010 r.,

1. stwierdził niezgodność z prawem prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy w K. z dnia 5 października 2010 r.;

2. zasądził od powoda - pozwanego wzajemnego Daniela P. na rzecz pozwanej - powódki wzajemnej M. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. kwotę 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu skargowym przed Sądem Najwyższym.

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy - Sąd Pracy w K. wyrokiem z dnia 5 października 2010 r. oddalił apelację pozwanej - powódki wzajemnej M. Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w T. od wyroku Sądu Rejonowego - Sądu Pracy w T. z dnia 16 lutego 2010 r., mocą którego oddalono jej powództwo o zasądzenie od powoda - pozwanego wzajemnego Daniela P. kwoty 7.704,23 złotych tytułem odszkodowania za szkody poniesione wskutek rozwiązania przez pracodawcę umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika oraz kwoty 246,22 złotych tytułem odszkodowania za niewykonane zlecenie.

Sąd Okręgowy podzielił i przyjął za własne ustalenia Sądu pierwszej instancji, z których wynika, że powód - pozwany wzajemny Daniel P. zatrudniony był w M. Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w T. od 27 października 2008 r. na podstawie umowy o pracę zawartej na okres próbny do dnia 26 stycznia 2009 r., na stanowisku kierowcy transportu międzynarodowego w zadaniowym systemie czasu pracy, za wynagrodzeniem miesięcznym 1.200 złotych brutto, płatnym na rachunek bankowy do 10 dnia następnego miesiąca po miesiącu przepracowanym. Powodowi przysługiwał też ryczałt z tytułu kosztów podróży krajowych i zagranicznych w wysokości 10% wartości netto faktury za przewóz, z możliwością jego podwyższenia o dalsze 10% wartości netto faktury w razie niezawinionego przez kierowcą postoju trwającego ponad dwa dni. Umowa o pracę przewidywała również, że w przypadku ponad dwudniowej nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy, odmowy wyjazdu służbowego lub wykonania rozładunku albo związanego z tym polecenia służbowego pracodawca może zwolnić pracownika w trybie dyscyplinarnym, a pracownik jest zobowiązany do zapłaty odszkodowania w wysokości 10.000 złotych oraz naprawienia szkód wyrządzonych niepodjęciem lub opóźnieniem dostawy ładunku. W dniu 19 grudnia 2008 r. pracodawca przyjął zlecenie transportowe na przewóz ładunku z Włoch do W. Datę załadunku ustalono na dzień 22 grudnia 2008 r., a rozładunku na dzień 29/30 grudnia 2008 r. Wysokość frachtu uzgodniono na 120 euro. W umowie przewidziano, iż za naruszenie warunków zlecenia, a zwłaszcza niedotrzymanie terminów załadunku i rozładunku pobrana będzie kara umowna minimum 200 euro do wysokości frachtu lub wysokości straty. Realizację zlecenia powierzono powodowi - pozwanemu wzajemnemu. Daniel P. w wyznaczonym terminie odebrał załadunek i udał się w drogę powrotną. Podczas drogi powrotnej zabrakło mu paliwa i poprosił brata o przelanie na jego konto kwoty umożliwiającej dalszą podróż. Powrócił do Polski w nocy z 24 na 25 grudnia 2008 r. Samochód wraz z załadunkiem pozostawił pod domem swojego wujka. W dniu 30 grudnia 2008 r. zrealizował dwa rozładunki w G. i W. Tego dnia w godzinach popołudniowych wrócił do domu i przekazał prezesowi zarządu Spółki informację, że nie pojedzie do W. dopóki nie otrzyma wynagrodzenia za grudzień. Pracodawca nie dokonał przelewu pieniędzy na konto powoda, więc ten nie wyjechał w trasę. Tego samego dnia wieczorem prezes zarządu polecił powodowi przywiezienie samochodu do bazy. Podczas spotkania Daniel P. przekazał prezesowi dokumenty samochodu, rozliczenia i listy CMR, natomiast prezes zarządu wręczył mu oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika. Jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy wskazano ciężkie naruszenie przez powoda obowiązków pracowniczych poprzez odmowę wykonania polecenia służbowego w dniu 30 grudnia 2008 r., polegającą na nierozładowaniu bez uzasadnionej przyczyny towaru transportowanego z Włoch do W. i przez to narażanie pracodawcy na szkodę w postaci zniszczenia ładunku farb i wina. Po dniu 30 grudnia 2008 r. powód nie świadczył pracy na rzecz pozwanego. Ładunek do W. dostarczył inny kierowca. W dniu 31 grudnia 2008 r. Do czasu zatrudnienia nowego pracownika, tj. do dnia 12 stycznia 2009 r., samochód, którym jeździł Daniel P., nie był użytkowany, gdyż pracodawca w tym czasie nie przyjmował żadnych zleceń transportowych.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00