Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
insert_drive_file

Orzeczenie

Wyrok SN z dnia 17 listopada 2010 r., sygn. I CSK 664/09

Publikacja prywatnej korespondencji bez zgody jej autora, a już szczególnie gdy dotyczy takiej sfery życia prywatnego jak zdrowie, jest bezprawna.

 

Sąd Najwyższy w składzie:

SSN Marek Sychowicz (przewodniczący)

SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)

SSN Katarzyna Tyczka-Rote

Protokolant Anna Matura

w sprawie z powództwa Adama S.

przeciwko "P." Spółdzielni Pracy w W.

o ochronę dóbr osobistych,

po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 17 listopada 2010 r.,

skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w W. z dnia 16 kwietnia 2009 r.,

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w W., pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego.

Uzasadnienie

Powód Adam S.wniósł przeciwko pozwanej Spółdzielni Pracy „P.” w W. pozew o ochronę dóbr osobistych w związku z publikacją artykułu „P.”, który ukazał się w 13 numerze „P.” dnia 31 marca 2001 r.

Wyrokiem z dnia 3 lipca 2008 r. Sąd Okręgowy w W. nakazał pozwanej opublikowanie na stronie 28, w pierwszej kolumnie tygodnia „P.”, w terminie jednego miesiąca od uprawomocnienia się wyroku, oświadczenia o treści: „Przepraszamy Pana Adama S. za zamieszczone w tygodniku „P.” w wydaniu nr 13 z dnia 31 marca 2001 r. w artykule „P.” sformułowania zawierające sugestie co do stanu zdrowia psychicznego pana Adama S. naruszające jego dobra osobiste oraz ujawnienie bez jego zgody informacji dotyczących jego prywatnej sfery życia. Wydawca Tygodnika „P.”. W pozostałym zakresie, obejmującym żądanie zapłaty na rzecz powoda kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia, Sąd powództwo oddalił. Ustalił, że w wydaniu nr 13 tygodnika „P.” z dnia 31 marca 2001 r. ukazał się artykuł pod tytułem „P.” autorstwa Igora M., przedstawiający sylwetkę Adama S., założyciela i przywódcy Stowarzyszenia Pacjentów „P.”, którego głównym celem jest obrona ofiar błędów lekarskich. Na okładce czasopisma umieszczono lead o treści „Obrońca chorych i jego ofiary”. Tekst artykułu rozpoczyna się od kolejnego wytłuszczonego leadu w brzmieniu „Im dłużej się leczył, tym częściej słyszał od lekarzy: potrzebny jest panu psychiatra, nie chirurg. Zrozpaczony pisał do jednego z operujących go profesorów: „Nie potrafię przyzwyczaić się do zaistniałego stanu. O ile więc nie znajdę innego wyjścia, podejmę decyzję ostateczną, skończenia ze sobą”. Ten fragment wypowiedzi powoda pochodzi z jego listu do jednego z leczących go lekarzy - prof. Grzegorza J., który został opublikowany w gazecie „S.” w roku 1998, w artykule zatytułowanym „C.”, a przytoczony został przez Igora M. bez zgody powoda. Dalej w tekście autor pisze: „Adam S. żyje. Znalazł to inne wyjście: założył i stanął na czele Stowarzyszenia Pacjentów „P.”. Wątek zaburzeń psychicznych pojawia się w dalszej części artykułu. Dziennikarz zacytował wypowiedź profesora A. K., laryngologa, że powód „potrzebuje pilnej pomocy psychiatry”. Autor artykułu, zbierając materiały do spornej publikacji, przeprowadził rozmowy z wieloma osobami: zwolennikami i oponentami powoda. Uczestniczył także w demonstracjach organizowanych przez Stowarzyszenie i rozmawiał z ich uczestnikami. W tym czasie Stowarzyszenie pozostawało w ostrym publicznym konflikcie ze środowiskiem lekarskim. Powszechnie było także wiadomo, że kilkuletnie leczenie powoda doprowadziło do bardzo poważnych powikłań, a w sprawie prawidłowości działań lekarzy prowadzono postępowanie karne. Powód zarzucał niewłaściwe działania m.in. laryngologowi - prof. A. K. Autor publikacji, przed jej napisaniem, rozmawiał również z powodem w jego mieszkaniu. Rozmowa nie dotyczyła okoliczności jego leczenia, ani rozwiązania oddziału terenowego Stowarzyszenia w O. Po ukazaniu się spornego artykułu powód domagał się opublikowania odpowiedzi, na co pozwana nie wyraziła zgody obawiając się naruszenia dóbr osobistych osób trzecich.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00