Wyrok NSA z dnia 18 listopada 2016 r., sygn. II OSK 368/15
1. Choć współcześnie zerwany został związek pomiędzy meldunkiem w lokalu i uprawnieniem do niego, a „zameldowanie w lokalu służy wyłącznie celom ewidencyjnym i ma na celu potwierdzenie faktu pobytu w tym lokalu” (verba legis), to jednak nie może to prowadzić do skrajnej konkluzji, że jakikolwiek pobyt, także wbrew prawu, powinien być urzędowo potwierdzany. Meldunek nie może bowiem służyć sanowaniu stanów jawnie naruszających prawo.
2. Ponowne zamieszkanie w lokalu eksmitowanego stanowi jawne naruszenie prawa właściciela potwierdzonego prawomocnym wyrokiem. […] Nie można więc w takich okolicznościach mówić o zamieszkaniu z zamiarem stałego przebywania, skoro zamieszkanie to dokonane jest świadomie wbrew sądowemu nakazowi.
3. Wojewoda mylnie utożsamia legalność pobytu (zamieszkiwania) w lokalu z pobytem (zamieszkiwaniem) w nim w warunkach dopuszczalnych prawnie. Rozróżnienie to ma natomiast zasadnicze znaczenie […]. Pobyt legalny, to taki który jest związany ze stosownym uprawnieniem lokatora (np. wynikającym z umowy najmu). Z kolei pobyt dopuszczalny prawnie, to taki, który nie wynika ze stosunku materialnoprawnego, ale jest usankcjonowany przepisami o ochronie lokatorów (zob. art. 14 ust. 6 ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego - obecnie tekst jedn. Dz. U. z 2016 r., poz. 1610) albo chociażby przepisami procesowymi (art. 1046 § 4 Kodeksu postępowania cywilnego) i wyraża się we wstrzymaniu wykonania sądowego opróżnienia lokalu do czasu ustania przesłanek wstrzymujących. […] Wymeldowanie osoby nie może więc nastąpić tak długo, dopóty prawo dopuszcza choćby przebywanie danej osoby w lokalu (np. ze względu na brak lokalu socjalnego), względnie dopóki dana osoba nie opuści lokalu dobrowolnie.
4. Od takiej sytuacji odróżnić należy przypadek, który wystąpił w niniejszej sprawie. Osoba eksmitowana wyrokiem sądowym, która opuściła lokal, nawet jeżeli faktycznie uczyniła to dobrowolnie, nie jest już chroniona żadnymi przepisami, w szczególności żaden przepis prawa nie dopuszcza jej powrotu do lokalu. Innymi słowy w takich warunkach powrót do lokalu należy traktować jako działanie jawnie sprzeczne z prawem i nie może on być sanowany poprzez ponowne zameldowanie.