Przewalutowanie kredytu mieszkaniowego - czy to się zawsze opłaca

Zastanawiam się nad przewalutowaniem kredytu denominowanego w euro. Do spłaty pozostały mi jedynie 72 raty (6 lat). Bank nie chce obniżyć swojej marży do poziomu rynkowego (obecnie oprocentowanie kredytów hipotecznych jest znacznie niższe niż przed laty), natomiast koszt przewalutowania to 1,3% kredytu pozostałego do spłaty. Kredyt w euro chcę zamienić na kredyt we frankach szwajcarskich. Czy w każdej sytuacji kredytowej klienta takie posunięcie się opłaca?