Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2018-06-27

Podróże bez granic

Jednym z najczęściej powtarzających się mitów dotyczących rozszerzenia Unii Europejskiej jest kwestia granic. Czy znikną one po 1 maja 2004 r. między Polską i Niemcami? Co się stanie z pracującymi na niej celnikami i pogranicznikami? Wreszcie, czym należy legitymować się przy wjeździe na terytorium Unii?

dr Filip Jasiński
W rozszerzonej Unii granice nie znikną, są bowiem jedną z podstaw funkcjonowania suwerenności państw. W zasadzie dopiero z chwilą wejścia w życie Umowy z Schengen (1985 r.) i Konwencji Wykonawczej z 1990 r. można mówić o pełnej realizacji traktatowej zasady swobody przepływu osób w pełnym tego słowa znaczeniu, dotychczas swoboda ta dotyczyła w sumie pracowników.
Porozumienia te mówiły o stopniowym znoszeniu kontroli na granicach wewnętrznych, zastępując ten faktyczny „ubytek” w poziomie bezpieczeństwa równoczesnym wzmacnianiem kontroli na granicach zewnętrznych. Tam też, na granice zewnętrzne, kierowani są celnicy i strażnicy graniczni, którzy dotąd operowali wewnątrz strefy Schengen.
close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00