Transfer środków przez otwarte fundusze emerytalne

Reforma systemu ubezpieczeń całkowicie zmieniła zasady realizowania przez państwo świadczeń emerytalnych. Zostały powołane nowe instytucje - otwarte fundusze emerytalne, które zajmują się gromadzeniem oraz, co ważniejsze, inwestowaniem zgromadzonych składek pochodzących od przyszłych emerytów, co przyczynia się do powiększenia środków przeznaczonych na późniejsze wypłaty świadczeń. Od wyboru właściwego funduszu może zależeć przyszłość dzisiejszego członka funduszu. Sytuacja ta, z punktu widzenia potencjalnych emerytów, jest korzystniejsza w porównaniu do poprzedniego systemu. Po raz pierwszy istnieje możliwość realnego wpływu na wysokość przyszłej emerytury, która w większym stopniu będzie zależeć od wysokości pobieranego wynagrodzenia, a także od dokonania właściwego wyboru funduszu. Mimo przekazania części swoich uprawnień podmiotom prywatnym (OFE) państwo nie może uchylić się od obowiązków w zakresie zabezpieczenia społecznego.

Ustawodawca skonstruował więc wiele mechanizmów ochronnych tak, by w maksymalnym stopniu nadzorować realizację świadczeń społecznych w II filarze. Niezależnie od nich istotnym elementem jest kontrola działalności funduszy, której dokonują jego członkowie. Członkowie funduszu mogą więc na bieżąco kontrolować sposób, w jaki poszczególne fundusze emerytalne inwestują powierzone im środki finansowe. Kontrola ta jest możliwa dzięki nałożeniu na fundusze odpowiednio skonstruowanych obowiązków informacyjnych. Członek funduszu niezadowolony z osiąganych przez fundusz wyników finansowych ma pewne możliwości przeciwdziałania. Jako właściciel gromadzonych na jego koncie środków przeliczanych na jednostki rozrachunkowe może zdecydować się na zmianę funduszu. Nie jest on jednak w wykonywaniu swojego prawa własności całkowicie swobodny. W tym przypadku ustawodawca wprowadził kilka ograniczeń w dysponowaniu powierzonymi funduszowi środkami. Ograniczenia te są konieczne zważywszy na funkcję, jaką odgrywają fundusze w systemie zabezpieczenia społecznego.