comment
Porada
Data publikacji: 2005-01-25
Co decyduje o charakterze umowy
PYTANIE:
W 2003 r. przyjąłem na siebie obowiązek zaopatrzenia małej firmy produkującej etykiety. Umowa została określona jako umowa o świadczenie usług. Nie ponosiłem przy tym kosztów związanych z funkcjonowaniem firmy, ale odpowiadałem za powierzone mienie. Podlegałem też kontroli szefa i miałem zagwarantowane prawo do 25 dni urlopu rocznie. Umowa została zawarta na czas określony do końca 2004 r., z możliwością jej rozwiązania za dwutygodniowym wypowiedzeniem, nie prowadziłem jednak ewidencji czasu pracy i nie podpisywałem list obecności. W listopadzie 2004 r. otrzymałem polecenie wystawienia kilku „pustych faktur”. Gdy zaoponowałem, dostałem wypowiedzenie. Czy taka umowa może być potraktowana jak umowa o pracę i czy mogę w związku z tym wystąpić o odszkodowanie za niesłuszne zwolnienie?
Pozostało 82% treści
Chcesz uzyskać dostęp? Skorzystaj z bezpłatnego abonamentu