comment
Artykuł
Data publikacji: 2018-07-03
Zarządzanie personelem - sprawdzamy kwalifikacje przyszłego pracownika
Skoro została wybrana najbardziej odpowiednia kandydatka na oferowane przez nas stanowisko sekretarki i ustalone zostało, od kiedy zwyciężczyni rozpocznie pracę, pozostaje nam tylko umówić się na podpisanie umowy o pracę. Możemy to oczywiście zrobić pierwszego dnia pracy nowej asystentki. Polski kodeks pracy przewiduje możliwość zatrudnienia pracownika na okres próbny, nieprzekraczający 3 miesięcy (art. 25 § 2 k.p.), w czasie którego będziemy mieć możliwość sprawdzenia, czy dokonany wybór jest trafny. Jak na razie kodeks (może zostanie to zmienione w najbliższym czasie) przewiduje możliwość zatrudnienia pracownika na czas określony jedynie dwukrotnie. Każda kolejna umowa o pracę podpisana pomiędzy tobą a pracownikiem (jeśli przerwa pomiędzy rozwiązaniem poprzedniej a nawiązaniem kolejnej umowy o pracę nie przekroczyła jednego miesiąca) uznawana jest z mocy prawa za umowę zawartą na czas nie- określony (art. 25 k.p.). Wykorzystajmy zatem czas, jaki daje nam okres zatrudnienia na próbę. Skonstruowany jest on w ten sposób, że po jego upływie umowa wygasa i o ile nie zostanie podpisana kolejna, to stosunek prawny łączący strony do tej pory znika bez żadnych wzajemnych zobowiązań. Mamy zatem maksymalnie 3 miesiące, aby upewnić się, że nie popełniliśmy błędu w procesie selekcji. W tym celu wyznaczmy któregoś z pracowników do „wprowadzenia” nowej osoby w sprawy firmy. Będzie to osoba zobowiązana wyjaśniać nowemu pracownikowi wszystkie niejasności i wątpliwości oraz zapoznać go ze zwyczajami panującymi w firmie. Zadaniem takiej osoby, poza służeniem pomocą pracownikowi, powinno być też dokonywanie oceny podejmowanych przez pracownika działań i decyzji. W początkowym etapie warto polecić, aby nowy pracownik konsultował się z wybraną przez nas osobą zanim podejmie ostateczną decyzję albo wystosuje jakieś pismo w imieniu firmy. Takie zachowania spotykają się z pełnym zrozumieniem ze strony pracowników, którzy czując się sprawdzani, starają się jak najszybciej wdrożyć, a jednocześnie czują się bezpieczniej wiedząc, że mają w kimś oparcie. Jeżeli nowy pracownik sprawdzi się, to znaczy, że podjęty przez nas trud przeprowadzenia selekcji (i ewentualne koszty) opłacił się. Jeżeli jednak, po upływie okresu próbnego, wiemy, że nie będziemy w stanie dłużej współpracować z daną osobą, to przeanalizujmy powyższe uwagi i zastanówmy się, w którym miejscu mógł zostać popełniony błąd, który zaowocował pomyłką. W zaistniałej sytuacji musimy ponownie przystąpić do poszukiwania kandydata do pracy. Przeprowadźmy cały proces przygotowań od nowa, a jeśli dojdziemy do wniosku, że sprawia nam to zbyt dużą trudność, rozważmy możliwość zatrudnienia konsultanta albo zlecenia dokonania naboru agencji doradztwa personalnego.
Pozostało 20% treści
Chcesz uzyskać dostęp? Skorzystaj z bezpłatnego abonamentu