Zarządzanie personelem - sprawdzamy kwalifikacje przyszłego pracownika

To, w jakich warunkach każemy kandydatom oczekiwać na rozmowę, może im wiele powiedzieć o naszej firmie i wpłynąć na ich nastawienie psychiczne. Jeżeli wyznaczymy kogoś, aby zajął się kandydatem, który przyjdzie przed czasem albo musi chwilkę poczekać, możemy dużo zyskać w późniejszej rozmowie. Poprośmy, aby przywitano kandydata, wskazano mu miejsce do zaczekania oraz spytano, czy nie podać czegoś do picia. Da to kandydatowi poczucie, że jest mile widziany, wręcz oczekiwany. Gdy poprosimy kandydata do pokoju, musimy mieć przyjętą taktykę dotyczącą tego, jaki stosunek chcemy z nim nawiązać. Wskazane jest, aby mieć ją przygotowaną wcześniej i wszystkim kandydatom okazywać takie samo zainteresowanie i emocje (nie pozwólmy, aby chwilowe wzburzenie dało się odczuć kandydatom). Ustalmy, czy chcemy manifestować otwartość, zrozumienie, zainteresowanie, czy raczej utrzymać dystans. Nasza otwarta i ciepła postawa może wyzwolić takie samo podejście do nas i do rozmowy ze strony kandydata. Może dzięki temu dana osoba będzie bardziej skłonna do dokładnego opowiadania o sobie, o zdarzeniach ze swojego zawodowego i prywatnego życia. Jeśli zachowamy dystans, to spodziewajmy się, że kandydat natychmiast to wyczuje i zachowa bardziej oficjalną, formalną podstawę. Skłoni to kandydata do udzielania konkretniejszych odpowiedzi na pytania, ale jednocześnie może pozbawić nas szansy usłyszenia istotnych szczegółów. Niezależnie od tego, jaką postawę przyjmiemy, musimy przywitać kandydata, podać mu rękę oraz się przedstawić. Jeśli chcemy wprowadzić ciepłą atmosferę, to przywitajmy kandydata w drzwiach albo przynajmniej wyjdźmy zza stołu. Jeśli chcemy utrzymać oficjalną atmosferę, podajmy rękę przez biurko.