Artykuł
Szkoda w powierzonym mieniu a odpowiedzialność pracownika
Odpowiedzialność za szkodę w mieniu powierzonym z obowiązkiem rozliczenia
Jak wynika z dotychczas omówionych zasad odpowiedzialności pracowników za szkodę wyrządzoną pracodawcy, dochodzenie roszczeń jest bardzo utrudnione ze względu na konieczność udowodnienia przez pracodawcę wszystkich przesłanek odpowiedzialności pracownika, a więc jego winy, szkody, bezprawności działania i związku przyczynowego. W konsekwencji jest wręcz niemożliwe dochodzenie od pracowników odszkodowania za szkodę w mieniu, do którego mają dostęp, gdyż przy znacznej liczbie pracowników nie jest możliwe wykazanie winy konkretnej osoby.
W tym celu przepisy prawa pracy przewidują możliwość powierzenia pracownikowi mienia z obowiązkiem rozliczenia się. Taka sytuacja jest bardzo korzystna dla pracodawcy, który nie musi wykazywać pracownikowi winy w wypełnianiu obowiązków pracowniczych. Pracodawca, który powierzył pracownikowi mienie z obowiązkiem rozliczenia, musi jedynie wykazać następujące fakty:
l
prawidłowe powierzenie mienia,l
nierozliczenie się pracownika z powierzonego mienia,l
szkodę i jej wysokość.Jeżeli tego dokona, wówczas należy przyjąć domniemanie winy pracownika, który musi udowodnić, iż nie ponosi odpowiedzialności za szkodę. Mamy więc do czynienia z przerzuceniem ciężaru dowodu z pracodawcy na pracownika, co znacznie ułatwia dochodzenie roszczeń na drodze sądowej (przykład 9 i 10).
Kolejną korzyścią dla pracodawcy, wynikającą z powierzenia mienia z obowiązkiem wyliczenia, jest zasada pełnej odpowiedzialności za szkodę w powierzonym mieniu, co oznacza brak górnej granicy odpowiedzialności pracownika. Oznacza to, że nawet jeżeli wina pracownika była nieumyślna, to nie istnieje granica odpowiedzialności w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia za pracę.
PRZYKŁAD 9
W zakładzie pracy ginie telefon komórkowy, który nie był powierzony żadnemu pracownikowi z obowiązkiem wyliczenia.
Jeżeli pracodawca chce dochodzić naprawienia szkody, musi wykazać, że konkretny pracownik ze swojej winy, podczas wykonywania obowiązków pracowniczych, doprowadził do zaginięcia telefonu. Bez wykazania wszystkich przesłanek odpowiedzialności nie ma szans dochodzenia naprawienia szkody przed sądem pracy.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right