Artykuł
Trendy w pracy tymczasowej w 2009 roku
Licencja na zatrudnianie
Rynek pracy tymczasowej wciąż rośnie, choć nie tak dynamicznie, jak w latach 2004-2007, kiedy jego roczny wzrost oscylował w granicach 25-35 proc. Najbardziej istotne z punktu widzenia branży jest to, że usługi pracy tymczasowej stały się ważnym i trwałym elementem procesów zarządzania zasobami ludzkimi w ponad 10 tysiącach firm i miejscem pracy dla prawie pół miliona pracowników tymczasowych.
Monika Ulatowska
Autorka jest ekspertem Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia, organizacji pracodawców zrzeszającej 43 agencje zatrudnienia.
Kontakt:
m.ulatowska@saz.org.pl
Usługi pracy tymczasowej pojawiły się na polskim rynku już w połowie lat 90., jednak ich najbardziej dynamiczny rozwój nastąpił po 2000 roku.
Według Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia w ciągu ostatnich czterech lat liczba zarejestrowanych agencji pracy tymczasowej wzrosła z 56 (1 stycznia 2004 r.) do 2172 (31 grudnia 2008 r.). Nawet jeżeli przyjmiemy, że w praktyce tylko niespełna połowa z nich aktywnie dostarcza usługi pracy tymczasowej na rynku wartym ok. 2 mld zł, tempo wzrostu liczby dostawców usług jest olbrzymie.
Wczoraj a dziś
Jeszcze szybciej niż liczba agencji pracy tymczasowej rosła w ostatnich latach liczba firm korzystających z ich usług (zobacz tabelę 1).
W początkowej fazie rozwoju rynku z usług agencji pracy tymczasowej korzystały głównie duże firmy, o złożonej strukturze organizacyjnej, z kapitałem zagranicznym. Obecnie coraz częściej ich klientami są przedsiębiorstwa małe i średnie. Jest to skutkiem naturalnej ewolucji dokonującej się na rynku, wynikającej zarówno z konieczności dostosowania się przez firmy do szybkich zmian w portfelach zamówień, potrzeby optymalizacji struktury zatrudnienia, ale również oswojenia się z nową formą zarządzania personelem.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right