Przemysł obronny filarem niepodległości
Obchodzone niedawno Narodowe Święto Niepodległości oraz obecna sytuacja geopolityczna w naszej części Europy skłaniają do refleksji na temat bezpieczeństwa Polski. Co równie ważne, także nad tym, na jakich filarach to bezpieczeństwo się opiera
Mimo trwającego ponad 1000 dni konfliktu w Ukrainie oraz nieustającego kryzysu migracyjnego na wschodniej granicy Polski, nasz kraj pozostaje bezpieczny. To w pierwszej kolejności zasługa wojska i pozostałych służb odpowiedzialnych za obronę i ochronę naszych granic stojących na straży naszej suwerenności i niepodległości. W szerszej perspektywie to zasługa działania władz i całego mechanizmu państwa. Jego częścią jest przemysł obronny, którego zadaniem pozostaje dostarczanie formacjom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo – zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne – odpowiedniego sprzętu i wyposażenia.
Koło zamachowe gospodarki
Krajowy przemysł obronny, którego Polska Grupa Zbrojeniowa jest największym przedstawicielem, realnie wpływa na całą gospodarkę. Często, nie bez racji, nazywa się tę gałąź kołem zamachowym gospodarki. Potwierdzają to zarówno wielkości lokowanych w nim zamówień, jak i ich wartość. Widać to zwłaszcza w ostatnich latach, gdy rząd przeznaczał najpierw 3 proc., a