Artykuł
Pasł się, pasł, a teraz zmiana przy paśniku
No, wspaniały rym na początek: w cieniu zaciekłego boju o Polskę między broniącymi demokracji a broniącymi demokracji upada projekt podniesienia poziomu cywilizacji. Proszę się nie obrażać (to do patriotów) o tę cywilizację. Polska ma naprawdę wiele cech przynależnych światu uprzywilejowanemu, nie temu „normalnemu”. Cztery piąte globu może tylko nam pozazdrościć dostępu do publicznej służby zdrowia, edukacji, bezpieczeństwa wewnętrznego, ba, nawet kultury jazdy kierowców. Świadomie wybieram te dziedziny, w których aż się prosi, by coś poprawić. Tak – w publicznej służbie luki, w edukacji beton, akcja „Znicz” co roku pokazuje, ilu głupków siada za kierownicą... i tak dalej. Nie zmienia to tego, że jesteśmy nawet w tych dziedzinach w świecie mającym lepiej niż gorzej.