Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2024-10-25

Pan już chyba do nas nie wróci

Bałem się, że podsunęli mi kontrakt z rosyjską armią, który przez przeoczenie podpisałem. Przyszłoby mi podciąć sobie żyły

Z Andriejem Piwowarowem rozmawia Michał Potocki

Andriej Piwowarow, działacz rosyjskiej opozycji, w latach 2019–2021 dyrektor Otwartej Rosji Michaiła Chodorkowskiego, w latach 2021–2024 więzień polityczny, uwolniony w ramach wymiany z Zachodem

Andriej Piwowarow, działacz rosyjskiej opozycji, w latach 2019–2021 dyrektor Otwartej Rosji Michaiła Chodorkowskiego, w latach 2021–2024 więzień polityczny, uwolniony w ramach wymiany z Zachodem

Rozmawiamy w Warszawie. Dla pana to domknięcie cyklu – w 2021 r. rosyjskie służby zatrzymały pana na pokładzie samolotu, który miał polecieć do Polski.

31 maja 2021 r. siedziałem już w samolocie LOT-u mającym lecieć z Petersburga do Warszawy. Przeszedłem kontrolę paszportową, a w Rosji przeprowadza ją FSB. Wszedłem na pokład, drzwi się zamknęły, samolot ruszył w stronę pasa startowego. W pewnym momencie usłyszeliśmy komunikat po polsku i angielsku, że wieża prosi o powrót. Pomyślałem, że pewnie chodzi o problemy techniczne. Samolot się cofnął, podstawili schody. Na pokład weszło dwóch mężczyzn i wtedy zrozumiałem, że chodzi o coś innego. Podeszli do mnie, powiedzieli, że są z FSB i że jestem zatrzymany. Podróż mi przerwano, ale do Warszawy w końcu, jak widać, dotarłem. Po trzech latach i pięciu miesiącach. Miłe uczucie.

24 lutego 2022 r., gdy Rosja rozpoczynała inwazję na Ukrainę, siedział pan w areszcie śledczym.

Tak, w Kraju Krasnodarskim.

Jak pan się dowiedział o ataku?

Siedziałem w specbloku, to takie więzienie wewnątrz więzienia, w którym trzymają szczególnie groźnych przestępców. Izolacja jest ściślejsza, nie ma w celach telewizora ani radia. Więzienie zwykle żyje nocą, między godz. 23 a 3 słychać szum. Wtedy jeszcze ok. godz. 6 rano, kiedy zwykle wszyscy już śpią, przez okno docierały krzyki, szum, nawet śmiech, oznaki euforii. Poszła plotka, że wojna, czołgi ruszyły, nasi idą. W sąsiedniej celi byli skazani na dożywocie, a

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00