Artykuł
Forum Ekonomiczne: technologia na pierwszym planie
Dzisiaj absolutnie najważniejszym wyzwaniem są nowoczesne technologie, w tym sztuczna inteligencja. Europa nie może opierać przyszłości jedynie na rozwiązaniach amerykańskich big techów – mówi Zygmunt Berdychowski, przewodniczący Rady Programowej, o jednym z głównych motywów tegorocznego Forum Ekonomicznego w Karpaczu
Jaka jest geneza hasła XXXIII Forum Ekonomicznego, „Czas nowych liderów: razem kształtując przyszłość”?
Idzie przede wszystkim o rozmowę o tym, co stało się dzisiaj największym wyzwaniem dla świata zachodniego, obok geopolityki. To oczywiście sztuczna inteligencja, cyberbezpieczeństwo, zakres naszej obecności w cyberprzestrzeni. W związku z tym trzeba nadążyć z budową konkurencyjności, żeby nie zostać w tyle i zapewnić rozwój gospodarczy. Europejczycy mają tu bardzo wiele do zrobienia. Opieranie naszego potencjału, świata zachodniego, na możliwościach big techów, jest dalece niewystarczającą odpowiedzią na to, co pojawia się w obszarze nowych technologii w Chinach, w Azji czy w innych najbardziej zaawansowanych krajach. Musimy uczynić z tego absolutnie centralny punkt debaty publicznej, bo jeżeli na przykład rząd fiński, podpisując porozumienie z jednym z big techów, deklaruje: będziemy Doliną Krzemową w Europie, miesiąc później to samo robi rząd szwedzki, zawierając porozumienie z innym z amerykańskich big techów, dwa tygodnie później rząd francuski, rok wcześniej niemiecki i polski, to wydaje się, że nie tędy droga. Innowacyjności, otwartości na nowe technologie, na sztuczną inteligencję, na zagrożenia płynące z cyberprzestrzeni nie zapewnią nam amerykańskie big techy. Musimy po pierwsze za wszelką cenę doprowadzić do tego, aby rozmowa na ten temat w Europie odbywała się z udziałem jak najszerszego grona ekspertów, osób zainteresowanych, naukowców, polityków. Po drugie, trzeba budować własny potencjał, wzmacniać go, konsolidować, aby zarządzanie nim dawało szansę na lepsze jego wykorzystanie. Na razie prace odbywają się na poszczególnych uczelniach, czasami w start-upach – i tyle. Bierzemy udział w wyścigu, my i nasi partnerzy.