Artykuł
bruksela
Stanowiska rozdane. Targ trwa dalej
Ursula von der Leyen po raz drugi pokieruje Komisją Europejską
Po wyłonieniu kierownictwa najważniejszych instytucji UE państwa członkowskie muszą uzgodnić nowy skład Komisji Europejskiej. Kadencja kończy się dopiero w listopadzie, ale głosowanie jest spodziewane na połowę lipca
Mimo potencjalnych wielu zwrotów akcji stanowiska szefów w Komisji Europejskiej, Radzie Europejskiej, Parlamencie Europejskim i unijnej dyplomacji zostały uzgodnione w ubiegłym tygodniu stosunkowo szybko. W kuluarach mówiło się bowiem o szykowanym sprzeciwie Giorgii Meloni i wolcie prawicy, która mimo pokonania w wyborach liberalnej frakcji Renew Europe nie została doproszona do głównego stolika negocjacyjnego. Ostatecznie przy sprzeciwie premiera Węgier Viktora Orbána i wstrzymaniu się od głosu Meloni na drugą kadencję została wybrana Ursula von der Leyen, która pokieruje zupełnie nową Komisją. Formalnie to von der Leyen będzie teraz formować skład tej instytucji, w której każdemu państwu członkowskiemu musi przypaść jedna teka komisarza. Do obsadzenia będzie zatem 25 stanowisk – bardzo niejednorodnych, o zróżnicowanym zakresie kompetencji i budżetów.