Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-06-14

Taki pieniądz, jaka Polska

Mikołaj Kopernik broniący swojego „Sposobu bicia monety” na sejmie w Grudziądzu w 1522 r.

Prawo Kopernika-Greshama stało się jedną z fundamentalnych reguł ekonomii, a przy okazji barometrem określającym przez wieki kondycję Rzeczpospolitej

Wprawdzie złoty oficjalnie pojawił się na świecie 100 lat temu, ale historia polskiego pieniądza jest równie długa i pogmatwana, co samego państwa. Od początku potwierdzała ona prawidłowość, którą Mikołaj Kopernik ujął w traktacie ekonomicznym „Monetae cudendae ratio” („Sposób bicia monety”), przedstawiając taką oto prawidłowość: „Szczególniej te kraje kwitną, które mają dobrą monetę; upadają zaś i giną, które używają złej”. W analizie napisanej ok. 1522 r. na zlecenie króla Zygmunta Starego, który borykał się z kryzysem monetarnym, uczony przekonywał, iż Rzeczpospolita potrzebuje pieniądza zachowującego stałą wartość, a więc opartego na metalach szlachetnych, bo tylko taki cieszy się powszechnym zaufaniem. „Wiadomo, że te kraje, które używają dobrej monety, obfitują w sztuki piękne, wyborowych rzemieślników i dostatek” – zauważał Kopernik. Kolejna obserwacja uczyniła go jednym z ojców nowoczesnej ekonomii: „O ile to bardziej pobłądzono, gdy do dawnej lepszej monety, pozostawionej w obiegu, wprowadzono nową gorszą, która nie tylko zaraziła dawną, ale że tak powiem, z obiegu, ją wypędziła”. Dla Kopernika największym błędem polskich władców było bicie monet z coraz mniejszą zawartością srebra. Ludzie bez kłopotu zauważali, który pieniądz jest więcej wart. Ten srebrny zachowywali jako pewną lokatę kapitału i pozbywali się go niechętnie. Jednocześnie wszelkimi sposobami próbowali upłynniać monety „popsute”, aby w zamian dostać jakiś towar. Tym sposobem pieniądz gorszy wypierał z obiegu pieniądz lepszy, a przy okazji napędzał inflację. Sprzedający podnosili bowiem ceny, aby nie tracić na tym, że przyjęli zapłatę w „popsutej” monecie.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00