Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2024-06-14

Być znowu „domnym”

Posiadanie miejsca, w którym w warunkach prywatności można zdecydować, co się zrobi ze swoim życiem, to podstawowa potrzeba człowieka – i warunek poczucia człowieczeństwa

Z Julią Wygnańską rozmawia Jędrzej Dudkiewicz

Ile osób doświadcza bezdomności na ulicach Warszawy?

Julia Wygnańska, prezeska zarządu Fundacji Najpierw Mieszkanie Polska, badaczka społeczna

Julia Wygnańska, prezeska zarządu Fundacji Najpierw Mieszkanie Polska, badaczka społeczna

Nie wiemy. Możemy zakładać, że kilka tysięcy. Według danych Ministerstwa Rodziny z lutego 2019 r. (najnowsze badanie przeprowadzono w lutym br., ale na wyniki trzeba jeszcze poczekać) w schroniskach i na ulicy przebywało ok. 2,5 tys. osób. Późniejsza analiza urzędu miasta pokazała, że o miejsce w schronisku w ciągu 2,5 roku starało się 4,6 tys. osób. Na ile te grupy się pokrywają? Wydaje mi się, że w dużym stopniu są rozłączone, bo ze względu na kryteria dostępu do placówek, chociażby wymóg trzeźwości, wiele osób doświadczających bezdomności nie stara się o przyjęcie do nich.

Czy samorząd stara się pomagać osobom żyjącym na ulicy?

Widzę dbałość o realizację ustawowych wymogów – to prowadzenie noclegowni i schronisk, jakaś forma aktywizacji społecznej, streetworking oraz stopniowy rozwój programów mieszkaniowych. Prezydent Warszawy lubi pochwalić się działaniami, np. przyjęciem Karty praw osób doświadczających bezdomności czy programami typu „Najpierw mieszkanie”. Ale za tymi deklaracjami stoją działania o wątpliwej jakości spowodowanej niskim finansowaniem.

No właśnie, czy każdy zasługuje na mieszkanie?

Tak. I mam dwa powody, które skłaniają mnie do tak zwięzłej odpowiedzi. Pierwszy: posiadanie miejsca, w którym w warunkach prywatności można zdecydować, co się zrobi ze swoim życiem, to podstawowa potrzeba człowieka – i warunek poczucia człowieczeństwa. Drugi: mieszkanie jest prawem człowieka, tak jak samostanowienie czy prywatność. Dlatego moja fundacja walczy o uruchomienie prawdziwych programów „Najpierw mieszkanie”.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00