Artykuł
spory frankowe
Czas na roszczenia banków może zostać skrócony
Trybunał Sprawiedliwości UE i Sąd Najwyższy mają rozstrzygnąć, czy termin na domaganie się zwrotu kapitału mija trzy lata po uruchomieniu kredytu. Gdyby potwierdziły taką interpretację, to wielu frankowiczów miałoby swoje mieszkania w zasadzie za darmo
TSUE od kilku lat konsekwentnie rozstrzyga na korzyść frankowiczów. Najpierw przyznał sądom prawo do unieważniania umów kredytowych, w których znalazły się klauzule niedozwolone, następnie wskazał, że bankom należy się zwrot jedynie pożyczonego kapitału, by w końcu uznać, że termin przedawnienia roszczeń konsumenta nie może zacząć biec wcześniej niż analogiczny termin dla banku. Teraz kolejny wniosek prejudycjalny skierował Sąd Apelacyjny w Warszawie. Pyta w nim o moment, od którego biegnie termin przedawnienia roszczeń banku.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right