Artykuł
Jak uchwalić plan ogólny. Wszystko, co muszą wiedzieć gminy
Nowy rodzaj aktu planowania przestrzennego
Ubiegłoroczna reforma planowania przestrzennego wprowadziła obligatoryjny plan ogólny gminy. Zastąpi on studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. I choć na sporządzenie tego nowego aktu planistycznego gminy mają czas do końca 2025 r., to istnieją obawy, czy zdążą w terminie
Plan ogólny gminy (dalej: plan ogólny), który jest całkowicie nowym rodzajem aktu planowania przestrzennego, wprowadziła ustawa z 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2023 r. poz. 1688; dalej: nowelizacja). W tym celu do ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 977; ost.zm. Dz.U. z 2023 r. poz. 2029; dalej: u.p.z.p.) dodano nowe art. 13a–13m. Reforma planowania przestrzennego weszła w życie od 24 września 2023 r. Ustawodawca założył, że prawie 2,5 roku od uchwalenia nowelizacji to wystarczająco dużo czasu na sporządzenie planów ogólnych. Jednak już dziś mówi się, że wiele samorządów może nie zdążyć wywiązać się z obowiązku. Stąd też liczne postulaty, by ten czas wydłużyć.
Zwolennicy wydłużenia czasu na procedowanie nowego rodzaju planów argumentują m.in. że:
- od momentu rozpoczęcia prac nad dużą reformą planowania przestrzennego do jej wejścia w życie znacznie wzrosły szacowane koszty uchwalenia planów ogólnych i dopiero niedawno nastąpiło odblokowanie pierwszych środków z Krajowego Planu Odbudowy, które mają częściowo pokryć te wydatki;
- nie ma wystarczającej liczby urbanistów, którzy mogliby przygotować te dokumenty w jednym czasie. Nie da się szybko uchwalić planów ogólnych w całej Polsce, a w szczególności w dużych miastach, bo ich procedowanie trwa;
- samorządy, pracując pod presją czasu, będą musiały zdążyć do 31 grudnia 2025 r., ale to zapewne odbije się na jakości planów ogólnych;
- wiele gmin odkłada prace nad planem ogólnym na okres po wyborach samorządowych, aby np. nie wywoływać niezadowolenia mieszkańców z zapisów i zmian, które budzą kontrowersje.
-
keyboard_arrow_right