Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2024-01-29

wywiad

Sytuacja majątkowa może zwolnić z arbitrażu

Adam Kempa: Sąd Najwyższy stwierdził, że nie można postrzegać obowiązku zapłacenia kosztów arbitrażu jako długu w potocznym rozumieniu

Zwolennicy arbitrażu podnoszą, że ta forma rozwiązywania sporów może być tańsza. Dlaczego w prowadzonej przez pana sprawie powód zdecydował się na powództwo przed sądem powszechnym, argumentując to względami finansowymi?

Adam Kempa, adwokat, partner w kancelarii KGRZ, pełnomocnik powoda w sprawie przed Sądem Najwyższym o sygn. akt II CSKP 897/22

Adam Kempa, adwokat, partner w kancelarii KGRZ, pełnomocnik powoda w sprawie przed Sądem Najwyższym o sygn. akt II CSKP 897/22

Nie powiedziałbym, że arbitraż jest tańszy. W Polsce opłaty sądowe są wciąż stosunkowo niskie, dlatego arbitraż jest raczej droższym rozwiązaniem. Zasadniczą różnicą jest jednak instytucja zwolnienia z kosztów procesu. Sądownictwo państwowe jest finansowane z budżetu i nie działa na komercyjnych zasadach. Dlatego w przepisach regulujących postępowania sądowe zawsze jest przewidziana jakaś forma „prawa ubogich” – możliwości zwolnienia od kosztów czy uzyskania pełnomocnika z urzędu. Natomiast arbitraż to inicjatywa prywatna, w której prowadzenie procesu musi być finansowane przez strony. Tylko wyjątkowo stałe sądy polubowne, jak np. Sportowy Sąd Arbitrażowy w Lozannie, przewidują zwolnienie z kosztów. To systemowy problem mogący zagrażać realizacji prawa do sądu. Zasadą jest bowiem, że jeżeli strona zawrze w umowie zapis na sąd polubowny (klauzulę arbitrażową), to jest to dla niej jedyna ścieżka dochodzenia swoich praw w sprawach objętych zapisem. Jeśli pozew zostanie złożony do sądu państwowego, druga strona może podnieść tzw. zarzut zapisu na sąd polubowny. Sąd musi wówczas pozew odrzucić (odmówić jego rozpoznania).

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00