Sprzedaż lokali na nowych zasadach pełna wątpliwości, czyli na co powinni zwracać uwagę deweloperzy
Do niedawna umowy rezerwacyjne stosowane w procesie sprzedaży lokali mieszkalnych, choć szeroko stosowane w praktyce, nie były uregulowane żadnymi przepisami. W związku z tym strony mogły dowolnie kształtować sposób i warunki rezerwacji. Zmieniła to ostatnia nowelizacja ustawy deweloperskiej, która choć obowiązuje od lipca 2022 r., dopiero teraz zaczyna być stosowana do nowych przedsięwzięć deweloperskich, a to za sprawą jej przepisów przejściowych, które umożliwiły stosowanie „starej” ustawy deweloperskiej z 2011 r. do inwestycji rozpoczętych przed 1 lipca 2022 r.
I tak zgodnie z obowiązującymi przepisami przedmiotem umów rezerwacyjnych jest czasowe wyłączenie lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego z oferty sprzedażowej na określony czas. Problem w tym, że ustawodawca nie wyjaśnił, co oznacza owo czasowe „wyłączenie ze sprzedaży”. Czy obejmuje tylko zobowiązanie do niezawierania w określonym czasie umów rezerwacyjnych, deweloperskich lub innych dotyczących danej nieruchomości, czy jednak dotyczy powstrzymania się przez dewelopera od dokonywania wszelkich czynności faktycznych związanych ze sprzedażą danego lokalu, a więc również ofertowania i prezentowania? Dziś wyjaśniamy te wątpliwości.