Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2023-10-06

Nie przypadki, lecz znaki

Na finiszu kampanii Prawo i Sprawiedliwość straszy nas już nie tylko Niemcem i Tuskiem. Na strategicznego wroga awansowała cała Unia Europejska

Gdy w Kijowie, w poniedziałek, odbywało się potencjalnie strategiczne spotkanie ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej, Polskę reprezentował nie szef jej dyplomacji, lecz zaledwie podsekretarz stanu. Minister Zbigniew Rau miał w tym czasie inne, niecierpiące zwłoki obowiązki. Zdarza się, ale w języku gestów czynionych na użytek międzynarodowy ta absencja miała oczywistą wymowę: Warszawa strzeliła focha za jednym zamachem w dwie strony, czyli pod adresem Ukrainy oraz całej unijnej Wspólnoty. Tym bardziej że świetnie wpisało się to w narastającą falę antyunijnych deklaracji polityków rządzącego w Polsce obozu.

Nie będzie Unia pluć nam w twarz

„Rząd PiS jest gwarantem i jedyną ostoją dla każdego rodaka. Nie dajemy się zastraszać UE i nie zgadzamy się na ich złe narzucanie swoich rządów. Jesteśmy suwerennym krajem i sami o sobie stanowimy. Żadne obce państwo i elity nie będą nami rządzić. Partia Tuska wprowadza w Europie pakt migracyjny. Należy się go strzec, bo Tusk potrafi tylko kłamać i manipulować. Zależy mu na dobru, ale tylko własnym, a nie Polski i rodaków” – to streszczenie przemówienia premiera Mateusza Morawieckiego na środowym spotkaniu przedwyborczym w Łomży. Zredagowane ewidentnie przez partyjnych speców od propagandy, bo pojawiające się – dokładnie w takim samym brzmieniu, tyle że dodatkowo z licznymi emotikonami i wykrzyknikami – na profilach wielu polityków PiS w mediach społecznościowych. „Rozmawialiśmy na temat włączenia wojska szwedzkiego w zwalczanie zorganizowanej przestępczości migrantów. Jest to rezultat polityki Unii Europejskiej, relokacji migrantów, otworzenia drzwi dla migrantów. Dziś scenariusz szwedzki próbuje wprowadzić do Polski Platforma Obywatelska i jej sojusznicy w Parlamencie Europejskim, głosując za przyjęciem systemu relokacji. To jest prosta droga do tego, żeby w polskich miastach zapanował chaos i bezprawie. Nie możemy do tego dopuścić' – to z kolei słowa ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka po spotkaniu z jego szwedzkim odpowiednikiem, również ze środy, przytoczone za oficjalnym komunikatem MON. Tylko dwa przykłady z jednego dnia, a każda godzina przynosi dziesiątki nowych. Migranci to temat nr 1. Zapewne wewnętrzne sondaże wskazały, że to na lęku przed zalewem „obcych” opłaca się grać szczególnie. Temat nr 2 to obrona suwerenności: przed zakusami Niemców, ale też Francuzów i wszystkich „unijczyków”, którzy chcą zamienić nam Ojczyznę w część jakiegoś domniemanego superpaństwa, a jednocześnie sprzedać Polskę Rosjanom. W tym zakresie tzw. kontent podrzuca m.in. eurodeputowany Jacek Saryusz-Wolski, autor licznych wpisów na portalach społecznościowych, masowo komentowanych i udostępnianych przez „zaniepokojony elektorat”.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00