Artykuł
ustrój
Opozycja zjednoczona w sprawie reformy prokuratury
Należy rozdzielić funkcję ministra sprawiedliwości od funkcji prokuratora generalnego – twierdzą zgodnie przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej, Konfederacji i Lewicy
Niezależna od Ministerstwa Sprawiedliwości Prokuratura Generalna funkcjonowała tylko przez sześć lat – od 2010 do 2016. Nowa ustawa – Prawo o prokuraturze z 2016 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 177 ze zm.) przywróciła rozwiązanie polegające na tym, że funkcję prokuratora generalnego sprawuje szef resortu sprawiedliwości. Efekt?
Jak pisze Helsińska Fundacja Praw Człowieka w raporcie o znamiennym tytule „Stan Oskarżenia. Prokuratura w latach 2016–2022”, zmiany umożliwiły kierownictwu prokuratury ręczne sterowanie wybranymi śledztwami. PG, a więc czynnemu politykowi, przyznano kompetencje umożliwiające bezpośrednie ingerowanie w prowadzone postępowania przygotowawcze. „Prokurator Generalny ma prawo zapoznać się z aktami każdej sprawy, wydawać w niej polecenia, w tym te dotyczące konkretnych czynności procesowych, zmienić lub uchylić decyzję prokuratora prowadzącego sprawę, a także udostępniać wybranym osobom informacje z toczących się postępowań przygotowawczych” – czytamy w dokumencie.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right