Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

Data publikacji: 2023-09-14

rozmowa

Nie wykazaliśmy jeszcze, by Turów nam szkodził

Půta: Kiedy uznaliśmy, że możemy się dogadać, zdecydowaliśmy się podpisać umowę z Polakami. Tymczasem kancelaria Franka Bolda, która nas reprezentowała, nie chciała się na to zgodzić

Wygraliście z Polakami w sprawie Turowa, ale znowu rozpoczęła się walka w sądach o to, do kiedy ma działać polska kopalnia.

Martin Půta, czeski samorządowiec, hetman kraju libereckiego, polityk współrządzącej Czechami partii Burmistrzowie i Niezależni

Martin Půta, czeski samorządowiec, hetman kraju libereckiego, polityk współrządzącej Czechami partii Burmistrzowie i Niezależni

Wygraliśmy? Mam wrażenie, że każda ze stron uważa, że przegrała. I nikt nie jest zadowolony.

Ostatecznie musieliśmy wam zapłacić sporo pieniędzy.

To prawda. Ale czeskie media pisały, że trzeba było wynegocjować więcej. Oczekiwały też zagwarantowania w umowie, że kopalnia przestanie działać do konkretnego roku. Aktywiści uznali wręcz, że umowa to porażka, bo celem miało być zatrzymanie wydobycia węgla w Turowie. A tego nie osiągnęliśmy.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00