aktualności
Właściciele lombardów już nie kupią towarów za bezcen
Zaniżanie wartości rzeczy, by sprzedać ją drożej, stanie się nieopłacalne. Za sprawą nowej ustawy uzyskaną nadwyżkę i tak trzeba będzie zwrócić konsumentowi. I choć zapewne pomysłów na obejście tego będzie wiele, to według ustawodawcy spalą one na panewce z powodu wprowadzonych prawnych zabezpieczeń
Obecnie w przepisach próżno szukać szczegółowych zasad, na jakich przedsiębiorcy prowadzący działalność lombardową mogą sprzedawać przedmioty zabezpieczenia lombardowego, gdy nie dochodzi do spłaty konsumenckiej pożyczki lombardowej. To z kolei prowadzi do licznych nadużyć ze strony lombardów.
Powszechnym zjawiskiem jest znaczne zaniżanie wartości przedmiotu zabezpieczenia lombardowego na etapie jego wyceny. W razie braku spłaty pożyczki przedsiębiorca, który wcześniej przy wypłacie kwoty pożyczki i wycenie przedmiotu zabezpieczenia lombardowego zaniżył jego wartość, wciąż może sprzedać go po cenie rynkowej, która jest czasem kilkukrotnie, a w skrajnych przypadkach kilkunastokrotnie wyższa od dokonanej przy zawieraniu umowy wyceny. Ze sprzedaży przedmiotu zabezpieczenia lombardowego w ten sposób możliwe jest uzyskanie znacznego zysku. Śmiało można stwierdzić, że bardzo często zysk ten jest zdecydowanie większy niż koszty konsumenckiej pożyczki lombardowej (opłaty, prowizje i odsetki). Dlatego tak kluczowe z punktu widzenia ochrony konsumenta stało się określenie zasad wyceny przedmiotu zabezpieczenia lombardowego oraz samej jego sprzedaży.