Mistrzostwo hipokryzji
Nowelizacja prawa łowieckiego odbywa się pod pozorem znoszenia barier prawnych i ograniczania biurokracji
Przyjęty przez sejmową komisję nadzwyczajną do spraw deregulacji projekt ustawy o ograniczeniu biurokracji i barier prawnych oprócz przepisów dotyczących formy prawnej umowy leasingu czy samorządu zawodowego architektów zmienia m.in. zasady prowadzenia polowań. Mianowicie umożliwia ich wykonywanie w obecności lub przy udziale osób niepełnoletnich od lat 15 – o ile odbywa się to za zgodą rodziców bądź opiekunów prawnych (art. 7 projektu).
Zdaniem wnioskodawców zmiana jest potrzebna, ponieważ prawo łowieckie w sposób niezasadny i bezprecedensowy zabrania wykonywania polowania w obecności lub przy udziale wszystkich osób poniżej 18. roku życia (art. 42aa pkt 15 ustawy). Czyn ten jest obecnie występkiem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności bądź pozbawienia wolności do roku (art. 52 pkt 7 prawa łowieckiego).
Regulacja od początku obowiązywania (czyli od 2018 r.) budzi kontrowersje środowisk łowieckich, które są zainteresowane możliwie najbardziej liberalnym podejściem do myślistwa. Już kilka razy podejmowano próby zmiany przepisów: w 2019 r. do Sejmu wpłynął projekt obywatelski (myśliwski), w 2022 r. zaś nowelizację proponowała wspomniana wyżej komisja nadzwyczajna (ostatecznie wykreślony art. 9 pierwotnego projektu ustawy o zmianie ustaw w celu likwidowania zbędnych barier administracyjnych i prawnych). Niepowodzenia te miało „zrekompensować” zwolnienie myśliwych z obowiązku przechodzenia okresowych badań lekarskich i psychologicznych.