Artykuł
opinia
Skrócenie taryf wodociągowych i kanalizacyjnych, czyli recepta na kolejne problemy
Wody Polskie przekonują, że są w naszym kraju obszary, gdzie cena za wodę i ścieki jest tak wysoka, że samorządy powinny dokonać analizy podwyżek albo zdecydować się na dofinansowanie wodociągów, aby odciążyć mieszkańców. Skoro gminy dofinansowują transport i gospodarkę odpadami, powinny też wspierać gospodarkę wodno-ściekową, a tymczasem jest odwrotnie – argumentuje urząd. Samorządy obciążają mieszkańców podwyżkami, a z wodociągów do budżetu samorządów w latach 2006–2022 popłynęło 3,5 mld zł.
Retoryka regulatora dotycząca procesu taryfikacji pozostaje niezmienna – dyrektorzy poszczególnych regionalnych zarządów gospodarki wodnej Wód Polskich zrobią wszystko, by chronić odbiorców przed wzrostami cen za wodę i ścieki. Regulator zarzuca gminom nie tylko bierność we wspomaganiu przedsiębiorstw wodociągowo -kanalizacyjnych, ale wręcz drenowanie ich finansów przez wypłatę dywidend oraz stosowanie innych instrumentów, takich jak pobieranie czynszu dzierżawnego, umarzanie udziałów spółek itd.
-
keyboard_arrow_right