Artykuł
praca
Z zatrudnieniem dobrze już było
W 11 województwach firmy zwolniły od początku roku już ponad 10 tys. pracowników. To o kilka procent więcej niż przed rokiem
Tak wynika z sondy DGP przeprowadzonej w wojewódzkich urzędach pracy. Na tym nie koniec złych informacji. Urzędy sygnalizują, że do zwolnienia jest przewidziane dalsze kilka tysięcy osób. Co więcej, z nadesłanych danych wynika, że deklaracje zakładów pracy dotyczące redukcji często nie pokrywają się z faktyczną ich skalą. Na przykład w Lublinie, gdzie liczba osób wskazanych przez firmy do zwolnień grupowych wyniosła w tym roku 701, pracę tak naprawdę straciło już niemal 2200 pracowników. Podobnie jest w Kielcach czy Warszawie, gdzie te różnice są jeszcze większe. W stolicy do zwolnienia wskazano 1284 osoby, a wypowiedzenia otrzymały już niemal 4000. Do tego, jak zauważają eksperci, w lokalnych mediach pojawiają się kolejne doniesienia o redukcjach. Starachowicki zakład MAN Truck, ze względu na planowane zmniejszenie mocy produkcyjnych, będzie zmuszony zmniejszyć zatrudnienie aż o 860 etatów. Podobne sygnały płyną od producenta okien Velux. Łącznie w polskich spółkach należących do tej grupy pracuje ok. 4790 osób. W tej chwili trwają negocjacje ze związkami zawodowymi w sprawie skali zwolnień. Informacji o tych zamiarach próżno jednak jeszcze szukać w urzędach pracy.