Artykuł
wywiad
Lex Czarnek 2 różni się od tej ustawy, którą prezydent zawetował
Podstawową rolą kuratora jest pilnowanie, czy przestrzegane jest prawo oświatowe i z tej perspektywy należy patrzeć na te uprawnienia. Te, które budziły największe wątpliwości w poprzedniej ustawie, nie zostały powtórzone – mówi DGP Małgorzata Paprocka, prezydencka minister
Prezydent podpisze lex Czarnek, jeśli wyjdzie z parlamentu w takim kształcie, w jakim uchwalił je Sejm?
Decyzja zapadnie, kiedy ustawa trafi na biurko prezydenta. Sejm rozpatrywał łącznie projekt prezydencki i poselski. Na pewno mogę podkreślić, że ta ustawa znacząco różni się o tej, którą prezydent zawetował.
Jakie różnice między zawetowaną ustawą a obecnym projektem są z punktu widzenia prezydenta najważniejsze?
Z perspektywy pana prezydenta najważniejszym celem ustawy jest wzmocnienie roli rodziców w procesie decydowania o możliwości prowadzenia zajęć w szkołach przez stowarzyszenia i organizacje, w tym uzyskanie rzetelnej informacji o treści zajęć. Ustawa w obecnym kształcie różni się od zawetowanej w zakresie uprawnień kuratora, w szczególności możliwości odwołania dyrektora szkoły, nie ma przepisów dotyczących przekazywania danych osobowych nauczycieli do ZUS. Ustawa wprowadza pewne regulacje dotyczące nauczania domowego, węższe od pierwotnie planowanych.