Artykuł
Obywatel kontra pismo
Jeżeli pismo stanie się oficjalnym sposobem kończenia postępowań administracyjnych, obywatele mogą zostać pozbawieni prawa do kontroli rozstrzygnięć - twierdzą prawnicy. I nie zostawiają suchej nitki na pomyśle resortu sprawiedliwości
Przypomnijmy, kilka dni temu do konsultacji trafił projekt kolejnych zmian w kodeksie postępowania administracyjnego, nad którym pracuje Ministerstwo Sprawiedliwości. Jedną z istotniejszych propozycji jest zmiana dotycząca art. 105 (patrz: grafika). W projekcie założono, że jeżeli postępowanie administracyjne ma zostać umorzone z mocy prawa (na podstawie szczególnego przepisu), organy będą mogły jedynie zawiadomić strony o tym fakcie. W praktyce nie będzie więc konieczne wydanie formalnej decyzji kończącej postępowanie. W uzasadnieniu projektu wskazano, że konieczność wprowadzenia zmian ma związek z rozbieżną praktyką, która ujawniła się w trakcie procedowania spraw podlegających pod umorzenie na mocy zeszłorocznej nowelizacji k.p.a. (Dz.U. z 2021 r. poz. 1491).