Poradnia z prawa pracy
W firmie, którą obsługuje moje biuro, duża część załogi nie wykorzystała przysługującego urlopu za 2021 r. Tymczasem zbliża się 30 września, czyli dzień, do kiedy należy wybrać zaległe urlopy za ubiegły rok. Czy można zmusić pracownika do skorzystania z tego uprawnienia?
Tak, pracodawca może wysłać pracownika bez jego zgody na zaległy urlop. Zgodnie bowiem z art. 168 ustawy z 26 czerwca 1974 r. - Kodeks pracy (dalej: k.p.) urlopu niewykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 168 k.p. należy udzielić pracownikowi najpóźniej do 30 września następnego roku kalendarzowego. Jest to przepis bezwzględnie obowiązujący, co oznacza, że jeżeli pracodawca jego nie dochowa, to naruszy przepisy k.p., za co grozi mu kara grzywny od 1000 do 30 000 zł. Zatem w przypadku urlopu, gdy pracownik posiada zaległy urlop do wykorzystania, pracodawca ma prawo jednostronnego nakazania zaległego urlopu. Przykładowo SN w wyroku z 7 maja 2008 r. (sygn. akt II PK 131/07) podał, że z art. 168 k.p. wynika obowiązek pracodawcy udzielenia pracownikowi zaległego urlopu wypoczynkowego w terminie w przepisie tym określonym, a udzielenie urlopu we wskazanym terminie nie wymaga od pracodawcy uzyskania zgody pracownika i jest dla niego wiążące. Pracodawca może więc w czasie udzielonego urlopu nie dopuścić pracownika do pracy, a przejawiana przez pracownika gotowość do pracy nie może prowadzić do nabycia ekwiwalentu za urlop wypoczynkowy. Podobnie SN stwierdził w wyroku z 24 stycznia 2006 r. (sygn. akt I PK 124/05). Podkreślił on mianowicie, że pracodawca może pracownika wysłać na zaległy urlop, nawet gdy ten nie wyraża na to zgody. Pracodawca jest zatem zobowiązany do udzielenia pracownikowi urlopu wypoczynkowego w rozmiarze i terminie określonym według ustalonych zasad, a z drugiej strony pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu i nie może odmówić wykorzystania urlopu udzielonego zgodnie z przepisami prawa pracy.