Artykuł
Im dłużej składki są na koncie ZUS, tym większa emerytura
W powszechnym rozumieniu odprowadzone pieniądze wpadają do studni bez dna i lepiej byłoby odkładać na starość w inny sposób. W rzeczywistości są one waloryzowane znacznie korzystniej niż jakakolwiek lokata bankowa. Szczególnie w tym roku
12 maja 2022 r. opublikowano obwieszczenie prezesa GUS w sprawie wskaźnika rocznej waloryzacji składek zewidencjonowanych na subkoncie emerytalnym. Wyniosi on 107,07. Nieco wcześniej, bo 4 maja 2022 r., opublikowano obwieszczenie ministra rodziny i polityki społecznej, zgodnie z którym wskaźnik waloryzacji składek na ubezpieczenie emerytalne za 2021 r. wynosi 109,33 proc. Wskaźniki te oznaczają, że subkonto i konto emerytalne ubezpieczonego wzrosną odpowiednio o 7,07 proc. oraz 9,33 proc. To rekordowe wzrosty, z którymi nie może równać się żadna lokata bankowa. Przypomnijmy, że dla wysokości emerytury ważne są dwie wielkości: stan konta i prowadzonego w jego ramach subkonta emerytalnego oraz wiek przejścia na emeryturę. Im później ubezpieczony przejdzie na emeryturę, tym większe świadczenie otrzyma. Nie chodzi tylko o to, że gdy więcej wpłaci składek albo gdy będzie starszy, to ZUS policzy emeryturę z uwzględnieniem mniejszej liczby miesięcy „pozostałych do przeżycia” zgodnie z tablicami GUS. Ważne jest także to, że przy dłuższej aktywności zawodowej składki będą podlegały więcej razy waloryzacji i dzięki temu będzie ich więcej. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że lepiej odprowadzać wysokie składki na początku, a nie na końcu pracy zawodowej, bo przez to będą dłużej „pracować” na koncie emerytalnym.