Artykuł
Brak przepisów o zaszczepionych stawia firmy pod ścianą
Mimo ewidentnego zaniechania ze strony rządu część prawników uważa, że po przekroczeniu dopuszczalnych limitów można wpuszczać tylko klientów z certyfikatami covidowymi
Od początku grudnia w związku z czwartą falą koronawirusa obowiązują zaostrzone limity na imprezach i w obiektach. Utrzymano przy tym zasadę, że osoby zaszczepione nie są do nich wliczane. Mimo kolejnej nowelizacji rozporządzenia rząd wciąż nie pokusił się o wprowadzenie przepisu, który pozwalałby na weryfikację certyfikatów covidowych. Powszechnie używane w wielu państwach UE, w Polsce praktycznie są bezużyteczne. Przedsiębiorcy boją się je kontrolować przy wejściu do obiektu lub na jakieś wydarzenie, bo za naruszenie RODO grozi im kara.
Jan Nowak, prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych, już w czerwcu ostrzegał, że nie ma podstawy prawnej do przetwarzania danych osobowych w postaci paszportów covidowych. W żaden sposób nie regulują tej kwestii przepisy rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz.U. z 2021 r. poz. 861 ze zm.).
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right