Wyszukaj po identyfikatorze keyboard_arrow_down
Wyszukiwanie po identyfikatorze Zamknij close
ZAMKNIJ close
account_circle Jesteś zalogowany jako:
ZAMKNIJ close
Powiadomienia
keyboard_arrow_up keyboard_arrow_down znajdź
removeA addA insert_drive_fileWEksportuj printDrukuj assignment add Do schowka
comment

Artykuł

TEMATY:
TEMATY:
Data publikacji: 2021-08-16

Zamieszania wokół delegacji ciąg dalszy

Nigdy wcześniej Sąd Najwyższy nie uchylił wyroku z tego powodu, że byliśmy członkami składu orzekającego - zarzekają się w odpowiedzi na pytania DGP Dariusz Drajewicz i Rafał Puchalski, sędziowie, którzy zostali delegowani do sądów wyższej instancji na czas pełnienia określonych funkcji.

Jak pisaliśmy już wielokrotnie w DGP, Sąd Najwyższy ostatnimi czasy zaczął uchylać wyroki z powodu nieprawidłowej obsady sądu. Chodziło o to, że w wydaniu orzeczeń brali udział sędziowie, którzy zdaniem SN zostali nieprawidłowo delegowani do sądów wyższej instancji. Problem na razie dotyczył dwóch członków obecnej Krajowej Rady Sądownictwa - Rafała Puchalskiego oraz Dariusza Drajewicza. Obaj zostali delegowani do sądów apelacyjnych na czas pełnienia funkcji - odpowiednio prezesa Sądu Okręgowego w Rzeszowie i wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie. SN uznał, że taki sposób określenia czasu delegacji jest niezgodny z przepisami, gdyż te mówią, że można sędziego delegować na czas nieokreślony lub określony, nie dłuższy niż dwa lata.

close POTRZEBUJESZ POMOCY?
Konsultanci pracują od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 17:00