Artykuł
Sąd pyta TSUE o wyrok TK
Czy sąd, w celu zapewnienia skuteczności prawa unijnego, może pominąć orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego? Z takim pytaniem prejudycjalnym wystąpił jeden z sądów krajowych
Chodzi o Sąd Rejonowy Poznań-Stare Miasto. Autorem pytania jest sędzia Bartłomiej Przymusiński, członek i zarazem rzecznik prasowy Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”. W swoim wystąpieniu do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej pyta on ponadto, czy sądem w rozumieniu prawa unijnego jest sąd, w składzie którego zasiada osoba rekomendowana przez obecną Krajową Radę Sądownictwa, a uczestnikom konkursu nominacyjnego nie przysługiwało odwołanie do sądu.
Wadliwa procedura
To kolejne z wielu pytań dotyczących procedury nominacyjnej sędziów, z jakimi w ostatnim czasie zwróciły się do TSUE polskie sądy. Na czym więc polega nowość? Tłumaczy to sam poznański sąd w uzasadnieniu swojego wystąpienia. Jak czytamy, dotychczasowe pytania dotyczyły albo osoby powołanej na urząd sędziego Sądu Najwyższego, a nie powszechnego, albo akcentowały problem braku wpływu środowiska sędziowskiego na proces nominacyjny. Ten ostatni problem podnoszony był w pytaniu prejudycjalnym przedstawionym TSUE w marcu br. Jego autorem jest Krystian Markiewicz, sędzia Sądu Okręgowego w Katowicach i prezes SSP „Iustitia”.
-
keyboard_arrow_right