Artykuł
Jeden burmistrz w trzech osobach
Sławomir Antonik, zarządzając warszawskim Targówkiem, zawarł z jedną z największych spółdzielni mieszkaniowych w Polsce, „Bródno”, porozumienie, na mocy którego postanowiono umorzyć jej 3,2 mln zł długu. W chwili podpisania umowy burmistrz był przewodniczącym rady nadzorczej rzeczonej spółdzielni, a kilka miesięcy później został jej prezesem
Porozumienie ostatecznie nie weszło w życie, bo nie zatwierdziła go Rada Warszawy. Przewodniczący komisji rewizyjnej rady Targówka zapowiada wnikliwą kontrolę, a prof. Ewa Łętowska sugeruje, że sprawie mogłaby przyjrzeć się prokuratura.
Sam Sławomir Antonik w rozmowie z nami mówi, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Wskazuje, że prawo nie zabrania łączenia funkcji burmistrza i przewodniczącego rady nadzorczej spółdzielni, samo porozumienie było korzystne dla obu stron, a w chwili jego podpisywania nie wiedział, że niebawem zrzeknie się stanowiska na rzecz bycia prezesem SM „Bródno”.