Artykuł
procedury
Mniej kontroli SENT, natomiast problemem są wciąż kary
W okresie pandemii spadła liczba kontroli przewozów drogowych i kolejowych, mimo że samych zgłoszeń w systemie SENT przybyło. Mniej kontroli to i mniej wykrytych nieprawidłowości
Problemem są jednak wciąż surowe kary, nawet za drobne, formalne naruszenia. Ponadto przewoźnicy płacą wielokrotnie za jedno naruszenie. Zwrócił na to uwagę w grudniowym raporcie rzecznik małych i średnich przedsiębiorców.
W stanowisku przekazanym DGP Ministerstwo Finansów zapewnia, że wsłuchuje się w postulaty biznesu, ale – jak tłumaczy – ewentualne zmiany nie mogą doprowadzić do rozszczelnienia systemu monitorowania.
W przeciwnym razie podmioty dokonujące świadomie nielegalnego przewozu „ryzykowałyby” jedynie tym, że w przypadku kontroli musiałyby uiścić tylko należne od przewożonego towaru podatki (VAT lub podatek akcyzowy) – zwraca uwagę MF.
Efekt pandemii
Przypomnijmy, że SENT to system rejestracji i monitorowania przewozu towarów wrażliwych, takich jak np. paliwa, oleje smarowe, rozcieńczalniki, alkohole, rozpuszczalniki, susz tytoniowy. Zgłoszeń do tego systemu dokonują: przewoźnicy, podmioty wysyłające oraz podmioty odbierające.
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right
-
keyboard_arrow_right