Problemy podatkowe przy zatrudnianiu członków zarządu
Kiedy mamy do czynienia ze świadczeniem jednostronnym dla udziałowca zatrudnionego w zarządzie? Czy umowa o pracę jest bezpieczna podatkowo przy zatrudnianiu członka zarządu?
Małgorzata Rymarz
Zarząd jest organem wykonawczym spółki kapitałowej. Do jego obowiązków należy reprezentowanie spółki oraz prowadzenie jej spraw. Zarząd składa się z jednego albo większej liczby członków. Do zarządu spółki z o.o. albo spółki akcyjnej mogą być powoływani udziałowcy albo akcjonariusze lub osoby spoza tego grona. Spółka i członkowie jej zarządu mogą - w zasadzie dowolnie - wybrać rodzaj stosunku prawnego, za pomocą którego określą wzajemne relacje. I tak, obok więzi organizacyjnej wynikającej wprost z powołania, może to być umowa o pracę, zlecenie, umowa o dzieło lub różnie nazywane kontrakty przypominające swą treścią zlecenie (np. kontrakt menedżerski, umowa o zarządzanie przedsiębiorstwem, umowa o świadczenie usług na rzecz spółki itp.).
Udziałowiec, prezes i pracownik w jednym
Najczęściej stosowaną formą zatrudnienia członków zarządu jest umowa o pracę. Trudno się temu dziwić, zważywszy na różnorodne korzyści i szczególną ochronę gwarantowaną przez kodeks pracy. Dla udziałowców (akcjonariuszy) powoływanych do składu zarządu dodatkowym argumentem za nawiązaniem ze spółką stosunku pracy jest art. 16 ust. 1 pkt 38 u.p.d.o.p. Powołana norma wyłącza z katalogu kosztów uzyskania przychodów wszelkie wydatki związane z dokonywaniem jednostronnych świadczeń na rzecz udziałowców, niebędących pracownikami w rozumieniu odrębnych przepisów. Spółki podpisują więc umowy o pracę ze swoimi wspólnikami niejako z ostrożności, by nie narazić się na konieczność ewentualnej korekty kosztów.