praca
Firmy szukają sposobu na chorych
Już ponad 7 proc. wszystkich zwolnień lekarskich jest związanych ze zdrowiem psychicznym. Dla pracodawców nasilanie się zjawiska to coraz większe wyzwanie. Szukają więc pomocy w kancelariach prawnych
„Nie mogłam przyjść do pracy, bo byłam dręczona w nocy przez służby specjalne”, „Usłyszałem głos, który kazał mi zostać w domu dla mojego bezpieczeństwa” – to wybrane przykłady usprawiedliwień nieobecności w pracy, które otrzymują pracodawcy. Ale nie tylko z takimi pracownikami mają problem. Są też tacy, którzy przychodzą regularnie do pracy, sumiennie wykonują powierzone im zadania, ale mają napady złości, agresji, opowiadają wyimaginowane historie, jak te, że żyjemy w alternatywnym świecie, czym niepokoją współpracowników i klientów. Problem się nasila. Jak wynika z danych ZUS, sukcesywnie przybywa zwolnień lekarskich z powodu zaburzeń psychicznych. Tylko od 2022 r. ich liczba wzrosła o niemal 24 proc. (patrz: infografika).