praktyka
Podatek od przychodów z budynków wymaga generalnego remontu
Tak naprawdę nie jest on zwykłą daniną, lecz specyficzną pożyczką udzielaną fiskusowi przez niektórych właścicieli nieruchomości. Szkopuł w tym, że część podatników boi się wystąpić o jej zwrot, bo nie chce w ten sposób prowokować organów podatkowych do weryfikacji ich rozliczeń w podatku dochodowym
Niezależenie od tego, czy jest się zwolennikiem niskich podatków, czy wyższych obciążeń fiskalnych (bo przecież i tacy są), trzeba się zgodzić co do tego, że system podatkowy powinien być bardziej przejrzysty. Niestety, jak pokazał ranking Tax Foundation 2024, nasz system podatkowy znajdował się na 31. miejscu pośród 38 badanych państw członkowskich OECD (cyt. za Inforlex.pl) i marnym pocieszeniem jest to, że nastąpiła dwumiejscowa poprawa w porównaniu z rokiem poprzednim. Zanim zostaną podjęte radykalne działania zmierzające do przebudowy systemu podatkowego, warto się zająć w pierwszej kolejności przypadkami nadprodukcji legislacyjnej. Według mnie do tej kategorii zaliczają się art. 24b ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych dalej: ustawa o CIT) i art. 30g ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (dalej: ustawa o PIT), które dotyczą właśnie podatku od przychodów z budynków.